Reklama

Łódź z misją. Zbudowana w Rybienku będzie chronić rzeki [FOTO]

Redakcja wdi24
17/06/2025 18:11

Michał Zygmunt – społecznik, muzyk i profesjonalny twórca nagrań przyrody – wspólnie z ludowym szkutnikiem Dominikiem Wichmanem zbudowali w Rybienku Leśnym tradycyjną krypę wiślaną. Łódź ma pełnić rolę pływającej jednostki służącej ratowaniu rzek i wodnych ekosystemów oraz promowaniu edukacji ekologicznej. Prace nad łodzią trwały siedem tygodni. Jednostka jest już w dużej mierze ukończona, a wszyscy chętni będą mogli obejrzeć ją podczas dnia otwartego.

- Chcemy, by na polskich rzekach pojawiła się wyjątkowa drewniana łódź: jednocześnie pływający dom, studio nagrań, mobilne centrum kultury i… strażniczka broniąca ekosystemów przed katastrofami, takimi jak ta na Odrze przed trzema laty. Od lat łączymy interwencje, protesty i edukację, by ratować to, co najcenniejsze - wyjaśniają inicjatorzy, bo w akcji uczestniczy także przyrodniczka Ewa Drewniak.

To ich drugie podejście. Zimą 2023 roku byli o krok od spełnienia tego planu. Niestety, jednostka zatonęła podczas remontu. - Pamiętamy tę noc jak dziś: szum wody wdzierającej się pod pokład, błyskawiczną ewakuację Michała (który samotnie walczył z żywiołem) i łzy, które długo nie chciały wyschnąć. Po półtora roku walki z przeciwnościami, podnoszenia się i zbierania sił - wracamy!

Powstała w Rybienku Leśnym łódź otrzymała imię „Dzikość”. Skąd taka nazwa? W jednym z wywiadów (dla naTemat.pl) Michał Zygmunt zdradził: - Rzeki są naszymi pierwotnymi zasobami. Nie chodzi nawet o ptaki, nie chodzi o ryby, nie chodzi o to wszystko, o co ekolodzy walczą. To jest tak naprawdę wojna i walka o wodę – o wodę dla naszych dzieci. […] Robię to dla mojej córki. Chciałbym, żeby w jakiś drobny sposób mogła doświadczyć tego, co ja jeszcze potrafię znaleźć na tej rzece [Odrze przyp. red.], czyli dzikości.

W sobotę, 14 czerwca, podczas wodowania łodzi, mówił nam: – To wspaniałe uczucie, jestem przeszczęśliwy. Dla mnie to nie tylko te kilka tygodni, w czasie których budowaliśmy, ale tak naprawdę wiele miesięcy, kiedy przygotowywaliśmy się do tego projektu. Tylko tutaj można znaleźć takich fachowców, żeby móc budować naturalnymi, tradycyjnymi metodami – podkreślił.

Krypa „Dzikość”, która powstała w Rybienku Leśnym, ma zatrzymywać się tam, gdzie rzeki wołają o pomoc. Będzie służyć do monitorowania, protestowania i nagłaśniania problemów. W planach są nagrania szumu wody, ptasich treli i filmy, które pokażą, co tracimy, pozwalając na niszczenie ekosystemów. „Dzikość” ma łączyć tradycję z ekologią – została zbudowana ręcznie, z użyciem dawnych technik szkutniczych, które nad Bugiem wciąż są żywe – wszystko dzięki Dominikowi Wichmanowi, ludowemu szkutnikowi, który kontynuuje rodzinną tradycję szkutniczą i flisacką z Kamieńczyka - sięgającą już pięciu pokoleń.

– Zbudowaliśmy replikę krypy wiślanej, jednostki towarowej, która została przerobiona na jednostkę mieszkalną – mówił nam Dominik Wichman. – Kiedyś takimi łódkami wożono ciężkie towary, np. 30 ton żwiru czy węgla. W tym momencie mamy tutaj domek mieszkalny, którym Michał Zygmunt wraz z rodziną będzie przemierzał Polskę rzekami – dodał.

A najtrudniejszy moment prac? Szkutnik przyznaje, że największym wyzwaniem był ciężar desek. – Ta fizyczna praca bywa wyczerpująca – odpowiedział szczerze. Jednak radość z sukcesu jest tutaj najistotniejsza.

I choć „Dzikość” jest już na wodzie, nie ma jeszcze zamontowanego silnika, masztu i wielu innych niezbędnych elementów. Jak mówi Michał Zygmunt, potrzeba jeszcze trochę cierpliwości i pracy.

Plany na najbliższą przyszłość? – Popłynąć nad Odrę. Nie będzie to krótki rejs. Mamy sporo zaproszeń w różne miejsca. Można by było tę trasę zrobić w trzy tygodnie, ale nam zejdzie pewnie ze dwa miesiące. Pod koniec lata pewnie będziemy na Odrze – zapowiada Michał Zygmunt.

Już w środę, 18 czerwca (godz. 17-20) w Rybienku Leśnym zaplanowano Dzień Otwarty z krypą "Dzikość"Przedsięwzięcie można również wesprzeć, dokładając się do internetowej zbiórki:  #wracamy na rzeki / Budowa nowej łodzi.

– Każda złotówka przybliża nas do wyruszenia na rzeczny szlak. „Dzikość” przyniesie nam wszystkim dużo piękna – pisze właściciel na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Zajrzyjcie koniecznie do galerii. Tam nasze zdjęcia z wodowania oraz obrazy inicjatorów projektu z procesu tworzenia. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do