
Policjanci prowadzą postępowanie w sprawie upadku z kładki nad peronami kolejowymi 15-letniego mieszkańca gminy Brańszczyk. Nastolatek spadł z wysokości ok. 7 metrów na podłoże trawiaste. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 18.30 przy dworcu PKP w Wyszkowie.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci. Śledczy na te chwile gromadzą materiał procesowy, przesłuchują świadków i analizują zebrany materiał dowodowy. Kluczowe w tej sprawie będzie przesłuchanie pokrzywdzonego 15-latka.
Funkcjonariusze badają wszystkie hipotezy tego zdarzenia i nie wykluczają udziału osób trzecich.
- Na tę chwilę mogę dodać, że w tym czasie na tzw. kładce przebywała grupa nastolatków. 15-latek z obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Warszawie — informuje nadkom. Damian Wroczyński z wyszkowskiej policji.
Czynności zostały wszczęte w kierunku art. 157 par. 1 kk (średni i lekki uszczerbek na zdrowiu), w zw. z art. 160 par. 1 kk (Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3) i art. 162 par.1 kk. (Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3).
Jak argumentuje policja, dla dobra postępowania, więcej informacji udzielić nie mogą. Po zebraniu pełnego materiału procesowego dokumentacja trafi do sądu rodzinnego, który zajmie stanowisko w tej sprawie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie