Czy PSL wypowiedziało pakt senacki w okręgu nr 46?

Czyżby Polskie Stronnictwo Ludowe wypowiedziało Pakt Senacki w okręgu nr 46? Radny PSL w sejmiku wojewódzkim Mazowsza, aktywny działacz tej partii Mirosław Augustyniak, właśnie ogłosił zarejestrowanie się jako kandydat do Senatu RP w tym okręgu. Tymczasem kandydatem Paktu Senackiego w tym okręgu, a tym samym kandydatem także PSL jest Grzegorz Nowosielski, burmistrz Wyszkowa.

Póki co Polskie Stronnictwo Ludowe nie zajęło stanowiska w tej sprawie. Powołaniem komitetu wyborczego i rejestracją pochwalił się sam radny Augustyniak w swoich mediach społecznościowych. Władze PSL o jego planach muszą wiedzieć już od momentu, gdy zarejestrował swój komitet w wyborach do Senatu, a jednak oficjalnie nikt nie wypowiedział się w tej sprawie, ani nie odciął od kandydata Augustyniaka.

Sytuacja jest zadziwiająca tym bardziej, że jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, podpisy poparcia dla radnego Augustyniaka zbierali między innymi działacze i sympatycy PSL w okręgu. Jego pełnomocnikiem wyborczym jest aktywny działacz PSL, tym razem z powiatu makowskiego. Augustyniak jest od lat wpływowym politykiem Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Grzegorz Nowosielski, kandydat Paktu Senackiego w okręgu 46 właśnie rozpoczyna swoją kampanię wyborczą. Nie ukrywa zaskoczenia postawą koalicjanta nie tylko z Paktu Senackiego, ale także Trzeciej Drogi. - Zgodziłem się na start do Senatu z Paktu Senackiego tylko pod warunkiem akceptacji przez wszystkich sygnatariuszy. Gdyby tej jednomyślności nie było, nie zdecydowałbym się na start. Czekam na wyjaśnienia za strony Polskiego Stronnictwa Ludowego, zamierzam zwrócić się także o wyjaśnienie tej sytuacji do wszystkich sygnatariuszy paktu – mówi w rozmowie z nami Grzegorz Nowosielski. Dwóch kandydatów partii demokratycznych w wyborach do Senatu znacznie zwiększa prawdopodobieństwo wygranej kandydata PiS. A Pakt Senacki powstał właśnie po to, by zwiększyć szanse kandydata opozycji w starciu z PiS. Co ciekawe, prawo wskazania w tym okręgu kandydata w ramach paktu miała właśnie Trzecia Droga, czyli sojusz PSL z Partią Polska 2050 Szymona Hołowni.

Być może będzie to ten jeden decydujący mandat, który przeważy, czy Senat pozostanie w rękach Paktu Senackiego i opozycji, czy umocni władzę PiS.

GHG