
W okresie letnim rowerzyści są częstymi uczestnikami ruchu drogowego i zdarzają się osoby, które ruszają w podróż, znajdując się pod wpływem alkoholu. Takie zachowanie stwarza realne zagrożenie na drogach dla innych uczestników ruchu, dlatego policjanci przeprowadzają częste kontrole cyklistów. W środę 12 lipca policjanci dostrzegli rowerzystę jadącego slalomem. Mężczyzna był kompletnie pijany.
42-letni wyszkowianin po godzinie 17 postanowił wsiąść na rower i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie stan, w jakim się znajdował. Kiedy jadącego slalomem kierującego jednośladem podczas patrolu ul. Centralnej w Wyszkowie zauważyli policjanci patrolówki, od razu postanowili przerwać tę niebezpieczną jazdę. Badanie policyjnym alkomatem wykazało blisko... 4 promile alkoholu!
Na tym zakończyła się jego podróż rowerem. Mężczyzna otrzymał również mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Policja przypomina, że nieodpowiedzialni rowerzyści, którzy poruszają się po drogach publicznych, w strefach ruchu lub zamieszkania w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy grzywną, która teraz wynosi – w przypadku wyniku badania do 0,5 promila alkoholu w organizmie – tysiąc złotych, a powyżej 0,5 promila – 2,5 tysiąca złotych.
Sprawcy tych poważnych wykroczeń drogowych muszą jednak liczyć się z tym, że mundurowi skierują sprawę do sądu, a wtedy kara finansowa może być dużo wyższa. Sąd dodatkowo może orzec zakaz kierowania tym środkiem transportu na wiele miesięcy.
(Źródło: KPP w Wyszkowie/kom. Damian Wroczyński)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie