
Policjanci z wyszkowskiej komendy zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
W poniedziałek, 12 sierpnia, ok. godziny 20:25 dyżurny wyszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Świniotop. Według zgłaszającego sprawca kolizji najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce zastali zgłaszającego mężczyznę i auto, w którym nie było żadnych osób. "Kierujący pojazdem marki Ford Mondeo nie dostosował prędkości do warunków na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Po zdarzeniu mężczyzna wysiadł z samochodu i oddalił się z miejsca. Jak się okazało nie podróżował sam" - szybko ustalili policjanci.
Podczas patrolu na jednej z ulic w miejscowości Świniotop policjanci zauważyli trzy osoby odpowiadające rysopisowi podanemu przez zgłaszającego.
"Mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem i potwierdził, że podróżował z dwiema młodymi kobietami. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący 36-latek z Wyszkowa miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo jak się okazało nie miał uprawnień do kierowania" - informuje sierż. szt. Ilona Puścian z wyszkowskiej komendy.
Pasażerkami okazały się mieszkanki powiatu wyszkowskiego w wieku 16 i 17 lat, które również zostały sprawdzone na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie alkomatem wykazało, że obie mają około promila alkoholu w organizmie.
Pojazd usunięto z drogi na koszt właściciela na strzeżony parking. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Mieszkaniec Wyszkowa odpowie także za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym znajdując się w stanie nietrzeźwości i kierowanie pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień. Nieletnimi pasażerkami zajmie się Sąd Rodzinny w Wyszkowie.
W wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie