Reklama

Uciekając z nieudanego włamania, zapomniał samochodu, w którym był jego dowód tożsamości

Redakcja wdi24
25/04/2023 10:30

Gang Olsena wydaje się być grupą geniuszy przy włamywaczu, który w miniony weekend próbował dokonać kradzieży w gminie Wyszków.  Kiedy został spłoszony to uciekając zapomniał zabrać samochodu, w którym zostawił... dokument tożsamości.

W nocy z piątku na sobotę dyżurny wyszkowskich policjantów został powiadomiony o włamaniu do nowo wybudowanego domu na terenie gminy Wyszków. Na miejsce udali się policjanci wydziału kryminalnego. Zdarzenie, które badali, jest niemal żywcem wzięte z niezrealizowanego, kolejnego odcinka filmu "Gang Olsena". Z relacji właściciela nieruchomości bowiem wynikało, że włamywacz uszkodził m.in. ogrodzenie posesji i drzwi garażowe, przez które chciał dostać się do środka. Zostały także przecięte przewody od kamer. Włamywacz wykonał więc sporo złodziejskiej roboty, ale systemy zabezpieczające zadziałały i okazały się być skuteczne. Nie dało mu się dostać do środka budynku. 

Rozgoryczony i zły szamotał się z drzwiami, aż został spłoszony i uciekł z miejsca włamania. Musiał być jednak bardzo wkurzony nieudanym skokiem, bo uciekając, zapomniał zabrać samochodu, którym przyjechał na akcję! Policjanci zabezpieczyli auto kilkadziesiąt metrów od miejsca przestępstwa. W jego wnętrzu znaleźli między innymi narzędzia mogące służyć do włamań oraz dokumenty tożsamości. Śledczy wspólnie z technikiem kryminalistyki wykonywali oględziny i zabezpieczali ślady.

Policjanci z Wyszkowa i Pułtuska do sprawy zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu pułtuskiego. Na podstawie zebranego materiału dowodowego zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem usłyszał jeden z nich. 38-latek nie miał innego wyjścia i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że w chwili przyznawania się do winy stwierdził też (być może tylko w myślach), że chyba jest idiotą. Prokurator wobec mężczyzny zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Sprawa trafi do sądu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia. Fakt bycia idiotą nie jest w żadnym stopniu argumentem łagodzącym wyrok. 

Lekko beletryzowane, na podstawie komunikatu kom. Damiana Wroczyńskiego z KPP w Wyszkowie

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do