
„Spakuj więc swoją walizkę, włóż do niej ciekawość świata, otwartość na nowe doświadczenia, dziecięcą beztroskę, szacunek dla współtowarzyszy, dobry humor, wszystkie swoje supermoce i ruszaj po zwycięstwo, czyli po wiedzę i przeżycia, których nikt nigdy wam nie odbierze” – tymi słowami odważnych i gotowych na naukową przygodę studentów powitała Amelia Depta. 18 października rozpoczął się kolejny rok akademicki Uniwersytetu Dziecięcego w Wyszkowie, który cieszy się ogromną popularnością, o czym świadczy fakt, że miejsca rozeszły się w… 3 minuty od rozpoczęcia zapisów!
Zajęcia na Uniwersytecie Dziecięcym w Wyszkowie odbywają się raz w miesiącu w różnych lokalizacjach na terenie gminy, najczęściej w gościnnych progach szkół, przy wsparciu wolontariuszy. Dzieci poznają elementy fizyki, chemii, biologii i wielu innych dziedzin nauki, a wszystko to poprzez doświadczenie i eksperymentowanie.
Inauguracja Uniwersytetu rozpoczęła się od muzycznej niespodzianki. Ilona Wyszyńska-Zajkowska, Agata Wyszyńska-Szajczyk, Olga Czerwińska i Ewelina Borkowska zaśpiewały dla młodych studentów oraz ich rodziców, którzy chętnie dołączyli do wspólnego śpiewania. Nic dziwnego, gdyż repertuar obejmował takie przeboje jak „Witajcie w naszej bajce” z nowego „Pana Kleksa”, „Pół kroku stąd” z filmu Disneya „Vaiana” oraz hit Sanah. Wszystkie utwory zostały wykonane niezwykle energetycznie.
- Dobór repertuaru nie był przypadkowy. Witajcie w naszej bajce, jaką jest Uniwersytet Dziecięcy […] Jesteście w gronie 100 odważnych dzieci, gotowych wyruszyć w edukacyjną podróż. Bawcie się dobrze nauką i czerpcie z jej niewyobrażalnej mocy – mówiła Amelia Depta.
- W trakcie tej wyprawy spotkamy się na cyklu zajęć, w całości finansowanych przez Gminę Wyszków, które prezentują różne dziedziny nauki. Naszym głównym celem jest połączenie dziecięcej ciekawości z alternatywnymi metodami nauczania, aby poprzez eksperymentowanie i odkrywanie nowych wiadomości realizować zasadę: Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem – dodała, zwracając się także do rodziców.
- Od lat kibicuję tej inicjatywie i oceniam ją bardzo wysoko. Z programu korzystała moja starsza córka, a w tym roku będzie korzystać moja młodsza – przyznała wiceburmistrz Alicja Staszkiewicz. - Jest mi niezwykle miło, że ten rok możemy rozpocząć od spełnienia obietnicy, którą złożyłam. Do tej pory zajęcia były przeznaczone dla 75 dzieci, teraz liczba ta zwiększyła się do 100 młodych studentów.
- Wola urzędu gminy to dopiero pierwszy krok. Drugi to sprostać wyzwaniom operacyjnym, organizacyjnym i logistycznym, aby doprowadzić tę wspaniałą inicjatywę do końca – kontynuowała, dziękując Amelii i Michałowi Deptom za ich ogromną pracę. - Aby nasze dzieci, korzystając z nauki w jej najznamienitszej formie, czyli poprzez doświadczanie, były jej coraz bardziej spragnione - życzyła rodzicom.
Dzieci, podzielone na cztery grupy „sówek”, uroczyście otrzymały indeksy, a „zaczarowanym ołówkiem” oficjalnie pasowano je na studentów. Pierwszy wykład stanowiło fascynujące spotkanie z naukowcami z Laboratorium Pana Korka, które jak zwykle okazało się niezapomnianym przeżyciem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie