W sobotni, piękny słoneczny dzień w Nadleśnictwie Wyszków na dzieci czekały konkurencje sportowe z trenerami, gry i zabawy oraz edukacyjne wycieczki z leśniczymi "Sportowa Natura - Leśnego Wiewióra". Można było chwycić za narzędzia i zbudować skrzynkę lęgową dla ptaków, a leśniczy tłumaczyli, jak należy to zrobić i pomagali dzieciom w pracy. Dużym zainteresowaniem cieszyły się przyrodnicze krzyżówki, które, jak mówiła nam młodzież, wcale nie były takie proste - kiedy kończyły się pomysły, nie było wyjścia i trzeba było chwycić za telefon. Dla maluchów również nie zabrakło atrakcji. A za każdą włożoną pracę dzieci otrzymywały drewniane medale, z czego były bardzo dumne.
Prócz zagadek, książeczek i kolorowanek edukacyjnych dla dzieci, było również coś dla rodziców. Przy namiocie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dorośli mogli włożyć specjalne gogle i poczuć się naprawdę skołowani.
– Jedne to są alkogogle, które dają nam obraz świata po spożyciu alkoholu. Jeśli je założymy, to mamy właśnie pewne zawirowania. Większość osób, które dziś je zakładały, tak to określały. Drugie to są narkogogle: one obrazują, jak wygląda świat po zażyciu narkotyków. Z tego, co tutaj obserwowałyśmy, to osoby starsze i młodzież (dzieci nie mogą ich absolutnie zakładać), mówiły, że jest strasznie. Co zresztą widać, gdyż dużo bardziej zbaczają z tego naszego toru przeszkód – mówiła nam Beata Kiliańczyk-Szawłowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Wyszkowie.
W trakcie imprezy nie mogło zabraknąć tego, co dzieci kochają najbardziej:
dmuchańce, bańki, warkoczyki. Wyszkowskie Nadleśnictwo odwiedziły też bajkowe postacie: Elza, Kubuś Puchatek i bohaterowie Psiego Patrolu, z którymi dzieci robiły sobie zdjęcia i przybijały piątki. Przyjechał również Zabawny Bus, a kolejki po tatuaże były naprawdę długie. Podobnie jak po przekąski: popcorn i watę cukrową. Czerwcowy, ciepły dzień był też idealną okazją do grillowania.
Gdy jedni goście już się wybawili, to na ich miejsce zaraz pojawiali się nowi, a z reguły były to całe rodziny. Organizatorzy nie spodziewali się aż tak dużej frekwencji - w obchodach Dnia Dziecka z Volley Wyszków uczestniczyło ponad 800 osób.
Z drugiej strony… przecież wiadomo, że w lesie też fajnie jest.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie