
Cicho wszędzie, głucho wszędzie… ale tylko pozornie! Nocą gmina Rząśnik ożywa dźwiękami, które rozpalają wyobraźnię. To właśnie podczas Pierwszej Rząśnickiej Nocy Sów mieszkańcy i goście mogli przekonać się, jak brzmi nocne życie lasu i jakie tajemnice skrywają sowy – ptaki otoczone aurą magii i tajemnicy.
W wydarzeniu, które odbyło się pod czujnym okiem gminnego ekodoradcy Konrada Malca, uczestnicy mieli okazję zgłębić fascynujący świat sów. Dowiedzieli się, które odgłosy należą do puszczyka, a które do płomykówki, poznali historię pójdźki w literaturze i odkryli, jak te tajemnicze ptaki polują w absolutnych ciemnościach. Wspólna wyprawa do czterech lokalizacji pozwoliła na bezpośrednie spotkania z sowami, a nocne nasłuchy przyniosły ekscytujące obserwacje.
Nie tylko nauka, ale i… smakowita zabawa
Zanim jednak uczestnicy ruszyli w teren, czekała na nich niezwykła atrakcja kulinarna. Koło Gospodyń Wiejskich „Kurpie Białe” przygotowało warsztaty wypieku pierniczków – oczywiście w kształcie sów! Pierwsza ochmistrzyni, Pani Todzia, podzieliła się sprawdzonym przepisem, a Pani Bożenka wprowadziła zgromadzonych w świat dawnych tradycji wypiekania ciast w kaflowych kuchniach. Było wałkowanie, wycinanie, dekorowanie i – rzecz jasna – degustacja! Słodkie sówki szybko zniknęły, a po nich przyszła pora na to, na co wszyscy czekali…
Nocna wędrówka w poszukiwaniu sów
Gdy zmrok całkowicie spowił gminę, uczestnicy wyruszyli na nocną przyrodniczą wyprawę. Pierwsze i ostatnie obserwacje dotyczyły puszczyków, których samice głośno nawoływały swoich partnerów, domagając się posiłku – zapewne zajęte wysiadywaniem jaj, nie miały czasu na samodzielne polowania.
W dwóch kolejnych punktach szczęście dopisało jeszcze bardziej – udało się usłyszeć pójdźki, które wymieniały między sobą „zdania” charakterystycznymi głosami kontaktowymi. Na koniec samiec pójdźki dał prawdziwy popis wokalny – nieśmiałe, lecz wyraźne śpiewy, które zwiastują rozpoczęcie sezonu lęgowego. Obserwacja tych rzadkich ptaków to prawdziwy skarb – w całej Polsce żyje ich zaledwie 500-1000 par.
Gmina Rząśnik – przyrodnicza perła Mazowsza
Obserwacja sów w tak wielu miejscach tylko potwierdza, jak wyjątkowym przyrodniczo obszarem jest gmina Rząśnik. Puszcza Biała, Pulwy i dolina Narwi to dom dla wielu rzadkich gatunków – kulików wielkich, bielików, derkaczy, kszyków (które wielu z nas kojarzy z trudnymi dyktandami!) oraz czajek. Spotkać tu można także wilki i łosie, a w czystych wodach Narwi wciąż pływają miętusy i minogi.
Nadchodząca wiosna to doskonały moment, by samemu wyruszyć na przyrodnicze wyprawy. W lasach zaczynają pojawiać się przylaszczki, wawrzynki wilcze łyko i kopytniki, a na rozlewiskach zatrzymują się ptasi wędrowcy: bataliony, krwawodzioby, rożeńce i świstuny.
Ekodoradca – Twoje wsparcie dla zielonej przyszłości
Podczas wydarzenia Konrad Malec nie tylko opowiadał o sowach, ale także przypomniał, że jako gminny ekodoradca służy mieszkańcom pomocą w pozyskiwaniu dotacji na ocieplenie domów, wymianę pieców, montaż fotowoltaiki i przydomowych wiatraków. Gmina przypomina, że każdy może umówić się z nim na spotkanie, zarówno w urzędzie, jak i we własnym domu – nawet poza standardowymi godzinami pracy urzędu.
Pierwsza Rząśnicka Noc Sów przeszła do historii, ale organizatorzy już zapowiadają kolejne przyrodnicze atrakcje.
Śledźcie stronę internetową gminy oraz profile Koła Gospodyń Wiejskich „Kurpie Białe”, aby nie przegapić następnych spotkań.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie