
Pijana 27-latka doprowadziła do zdarzenia drogowego, do którego doszło 16 maja na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z ulicą Geodetów w Wyszkowie. W aucie była z nią jej 6-letnia córka.
Ok. godz. 9.30 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu oraz, że sprawczyni wypadku najprawdopodniej jest pod wpływem alkoholu.
"Na miejsce natychmiast został skierowany patrol ruchu drogowego. Policjanci ustalili, że kierująca pojazdem marki Citroen jadąc ulicą Sikorskiego od strony ulicy Żytniej, podczas wykonywania manewru skrętu w prawo w ulicę Geodetów, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego straciła panowanie nad pojazdem, po czym zjechała na przeciwległy pas i doprowadziła do zderzenia z pojazdem marki Fiat Panda, który dojeżdżał do skrzyżowania. Następnie zjechała na prawe pobocze, gdzie uderzyła w zaparkowane pojazdy" - poinformowała sierż. szt. Ilona Puścian z KPP w Wyszkowie.
Szybko okazało się, że kobieta nie podróżowała sama. Miała pod opieką 6-letnią córkę. Dziecko znajdowało się w foteliku samochodowym.
"Dziewczynka została przewieziona karetką pogotowia do szpitala. W wyniku zdarzenia nie doznała widocznych obrażeń. W zdarzeniu nie ucierpiał również 35-letni kierujący pojazdem marki Fiat Panda. Mieszkaniec powiatu wyszkowskiego był trzeźwy. Niestety okazało się, że kobieta, mieszkanka gminy Wyszków, kierowała na podwójnym gazie. Badanie alkomatem wykazało około 2 promili alkoholu w jej organizmie" - dodała sierżant.
Kobieta straciła prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem.
Policja apeluje o rozsądek i trzeźwość na drodze. "Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa na pogorszenie koncentracji i zmniejszenie refleksu, co może skutkować tragicznymi konsekwencjami".
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie