
Po tym, jak w piątek radni Wyszkowskiej Inicjatywy Społecznej „Masz Wybór” oraz Prawa i Sprawiedliwości ogłosili zakończenie współpracy z burmistrzem Piotrem Wojciechem Płochockim, gospodarz gminy zabrał głos. W obszernym oświadczeniu odniósł się do zarzutów i wskazał, kto – jego zdaniem – odpowiada za rozpad koalicji.
„Przyjmuję do wiadomości dzisiejsze oświadczenie Klubów Radnych WIS oraz PiS o zakończeniu współpracy koalicyjnej” – zaczyna burmistrz.
Czytaj też: „Koalicja nie funkcjonuje”. Radni WIS i PiS kończą współpracę z burmistrzem Wyszkowa
„Współpraca faktycznie nie funkcjonowała”
Płochocki przyznaje, że współpraca nie odpowiadała zapisom umowy koalicyjnej – i to już od dłuższego czasu.
„Zgadzam się z radnymi z klubów WIS i PiS, że nasza dotychczasowa współpraca nie odpowiadała zapisom umowy koalicyjnej. W rzeczywistości już od dłuższego czasu faktyczna współpraca nie funkcjonowała. Przyczyn tego stanu rzeczy upatruję w notorycznym łamaniu postanowień umowy przez niektórych radnych koalicji oraz w ich nieustannych próbach ingerowania w ustawowe kompetencje burmistrza. Pragnę podkreślić, że w państwie prawa zakres kompetencji poszczególnych organów jest ściśle określony przepisami i ten porządek powinien być respektowany” – napisał.
„Długotrwały brak dialogu” – ale z czyjej winy?
Radni w swoim stanowisku zarzucali burmistrzowi brak dialogu. On twierdzi, że było odwrotnie.
„'Długotrwały brak dialogu', na który powołują się radni, był faktem stworzonym przez samą koalicję WIS/PiS. Od długiego czasu radni koalicyjni odmawiali udziału w regularnie organizowanych przeze mnie spotkaniach roboczych, na które byli zapraszani wszyscy radni i na których wspólnie wypracowywaliśmy decyzje i rozwiązania dotyczące ważnych dla mieszkańców projektów” – pisze Płochocki.
Podkreśla też, że brak rozmów dotyczył nie tylko jego osoby, ale i wiceburmistrza Piotra Eychlera, powołanego z rekomendacji PiS.
„Ten brak dialogu ze strony radnych dotyczył zarówno mnie, jak i mojego zastępcy z ramienia PiS. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, iż na mocy umowy koalicyjnej klub PiS nominował kandydata na stanowisko wiceburmistrza, po czym po jego powołaniu zaniechał jakiejkolwiek z nim komunikacji. O decyzji kończącej naszą koalicyjną współpracę też został poinformowany przez radnych po fakcie” – zaznacza.
„Nie tylko populistyczne hasła”
Burmistrz, mimo ostrych słów, podkreśla, że z nadzieją przyjmuje zapowiedź radnych o gotowości do współpracy w sprawach ważnych dla mieszkańców.
„Pomimo tych zastrzeżeń, z nadzieją przyjmuję deklarację radnych WIS/PiS o gotowości do współpracy dla dobra Gminy i jej mieszkańców. Wyrażam nadzieję, że zobowiązanie to zostanie dotrzymane, a radni zrozumieją, że ta misja wiąże się z ponoszeniem odpowiedzialności za trudne sprawy i decyzje, a nie kończy się tylko na populistycznych hasłach wypowiadanych z wygodnej, opozycyjnej pozycji” – oświadcza Płochocki.
„Dobro gminy ponad partyjne interesy”
Na zakończenie burmistrz podkreśla swoją niezależność i powołanie przez mieszkańców.
„Tak właśnie wygląda niezależność, którą deklarowałem w kampanii wyborczej i której jestem wierny. Jako Burmistrz Wyszkowa, powołany bezpośrednio przez mieszkańców, nienależący do żadnych frakcji politycznych, mogę zapewnić, że dobro i zrównoważony rozwój Gminy Wyszków oraz jej mieszkańców będą dla mnie zawsze najwyższym prawem i nadrzędnym obowiązkiem, które przedkładam nad partyjne interesy” – kończy swoje stanowisko burmistrz Wyszkowa, Piotr Wojciech Płochocki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie