Reklama

„To Wasza chwila”. Studniówka Zespołu Szkół nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Wyszkowie [FOTO/WIDEO]

Redakcja wdi24
26/02/2025 13:46

Tradycyjny polonez, magiczny walc, wzruszające przemówienia i pięknie wyśpiewany "Mój pierwszy bal" – tak rozpoczęła się studniówka Zespołu Szkół nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Wyszkowie. Po oficjalnej części wybrzmiało dobrze znane "Sarà perché ti amo" i przyszedł czas na szaloną zabawę do białego rana. W 2025 roku była to ostatnia studniówka w powiecie. 

— W szkole uczono nas szanować tradycję i obyczaje, by więc stało się im zadość, nasz bal pragniemy rozpocząć dostojnym, staropolskim tańcem – polonezem — zapowiedzieli prowadzący uczniowie. Aby podkreślić podniosłą atmosferę, zacytowali fragment Pana Tadeusza Adama Mickiewicza:

“Podkomorzy rusza,

I z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,

I wąsa podkręcając, podał rękę Zosi,

I skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi.”

Na balu nie mogło zabraknąć wyjątkowych gości: dyrekcji, nauczycieli, rodziców, a także przedstawicieli władz powiatu, którzy zostali zaproszeni do wspólnego tańca. Maturzystki w pięknych sukniach, z różami w dłoniach, i eleganccy maturzyści z pełną powagą i profesjonalizmem zaprezentowali układ poloneza [wideo poniżej].

 Młodzież dziękowała wszystkim, którzy towarzyszyli im na tej drodze, a z ust zaproszonych gości popłynęło wiele ciepłych słów. Wspominano minione lata, składano życzenia na przyszłość i życzono cudownej zabawy.

— Jesteśmy szczęśliwi i wzruszeni, że w tej wyjątkowej uroczystości towarzyszą nam rodzice, przyjaciele i nasze sympatie — mówili maturzyści. Szczególne podziękowania skierowali do wychowawczyń: Kariny Gnatkowskiej, Katarzyny Zglinickiej, Ewy Nowak-Kowalskiej, Iwony Kordyszewskiej-Stryjek, Ewy Omelianowicz i Olgi Szewczyk.

— W szkolnej rzeczywistości, codziennej pracy i chwilach radości byliście z nami zawsze Wy, drodzy nauczyciele. Doceniamy wysiłek, jaki włożyliście w nasze nauczanie i wychowanie. Pragniemy podziękować za przekazaną wiedzę, okazywaną wyrozumiałość, życzliwość i troskę. To właśnie Państwo wprowadzaliście nas w dorosłość, pomagaliście rozstrzygać życiowe dylematy i podejmować nowe wyzwania. Jednocześnie przepraszamy za wszelkie niedociągnięcia z naszej strony oraz kłopoty. Dziękujemy! — mówili uczniowie, wręczając nauczycielom bukiety kwiatów.

Do rodziców zwrócili się równie serdecznie: — Bez Waszego wsparcia nie poradzilibyśmy sobie.

„Życie to wielkie wyzwanie”

Dyrektor szkoły, Marian Popławski, dla którego była to już 25. studniówka, podkreślał wagę tego momentu:

— Studniówka symbolizuje wejście w dorosłość. To moment, kiedy uczniowie zaczynają przygotowywać się do matury i podejmowania poważnych życiowych decyzji. To jedna z ostatnich okazji, by całe klasy mogły wspólnie spędzać czas, ciesząc się sobą i zacieśniając relacje przed rozstaniem po maturze.

Dyrektor nawiązał również do patronki szkoły: — Maria Skłodowska-Curie uczyła Was patrzeć dalej, na to, co będzie za 5, 10, 15 lat. Bo przecież przyszłość nie wydarzy się nagle. Ona już jest, ona się dzieje. Trzeba zatem mieć plan. Życie to wielkie wyzwanie i od Was zależy, jaki nadacie mu kształt. Pamiętajcie, że jesteście uczniami Skłodowskiej, która twierdziła, że trzeba mieć wytrwałość, wiarę w siebie i dążyć do celu za wszelką cenę.

Swoje przemówienie zakończył słowami: — To Wasza chwila. Bal studniówkowy ma magiczną moc. To czas na uśmiech i zabawę do białego rana. Niech żyje bal!

Iwona Wyszyńska, przewodnicząca rady powiatu, dodała: — To chwila, kiedy uświadamiamy sobie, jak szybko minęły te lata. Sto dni dzieli Was od tak ważnego egzaminu. Maria Skłodowska-Curie była osobą niezwykle wytrwałą, pełną pasji i determinacji. Jej życie pokazuje nam, że warto mieć marzenia i konsekwentnie do nich dążyć.

Do młodzieży zwróciła się również przewodnicząca rady rodziców, Izabela Śliwka-Sieruta: — Fantastycznej zabawy, świetnych wyników na maturze i „wszystkiego niemożliwego, bo to, co możliwe, i tak się spełni”!

Ksiądz Karol Skrodzki pobłogosławił maturzystów, życząc im wzajemnego wsparcia i szacunku.

Bal pełen niespodzianek

Zanim rozpoczęła się beztroska zabawa, uczniowie przygotowali kilka wzruszających występów. Otylia Gajownik z klasy III wykonała utwór Mój pierwszy bal, a dwójka maturzystów wyśpiewała i wyrecytowała Przetańczyć z Tobą chcę całą noc. Niezapomnianym momentem był również romantyczny walc w wykonaniu Wiktorii Księżak i Przemysława Gąsiora, Eweliny Kaczmarczyk i Piotra Zaremby, Oliwii Żmudy i Wiktora Marcinkiewicza, Oliwii Fedorczyk i Adriana Bukowieckiego, Zuzanny Wultańskiej i Kacpra Zadrożnego, Oliwii Wojtaszek i Bartosza Juszczyńskiego oraz Zuzanny Damętki i Mikołaja Gołębiewskiego.

Nie zabrakło podziękowań dla tych, którzy pomogli w przygotowaniu układów tanecznych: Marzeny Strzemiecznej, Sylwestra Śniadały i Zuzanny Damętki.

Wreszcie nadszedł ten moment:

— Studniówkę uważamy za otwartą! — ogłosili wspólnie przewodnicząca komitetu studniówkowego Hanna Szymborska i dyrektor Marian Popławski.

A wtedy zabrzmiało Sarà perché ti amo, a parkiet natychmiast zapełnił się tańczącą młodzieżą. [Zobacz wideo poniżej].  

Tej nocy już nikt nie myślał o maturze. Liczyła się tylko dobra zabawa, przyjaźń i wspólne chwile, które na długo pozostaną w pamięci maturzystów 2025 roku.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do