
Wyszkowscy policjanci w ciągu jednego dnia zatrzymali aż trzech nietrzeźwych kierujących – każdy z nich prowadził inny pojazd. Niechlubnym rekordzistą okazał się 48-latek, który miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Jako pierwsza wpadła 49-letnia rowerzystka, która złamała zakaz jazdy wzdłuż przejścia dla pieszych. Badanie alkomatem wykazało u niej 0,5 promila alkoholu. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2500 zł.
Następnie policjanci interweniowali w miejscowości Białebłoto-Kobyla, gdzie kierowca peugeota o mały włos nie doprowadził do czołowego zderzenia. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 48-latek miał blisko 3 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna posiada już zatrzymane prawo jazdy za wcześniejszą jazdę po alkoholu. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.
Trzeci przypadek dotyczył 19-latka poruszającego się hulajnogą elektryczną wraz z pasażerem. Mundurowi zatrzymali go do kontroli – wynik badania to prawie promil alkoholu. Za jazdę pod wpływem i przewożenie pasażera mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2800 zł.
Policja przypomina, że każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu – niezależnie od tego, czy prowadzi auto, rower czy hulajnogę – stanowi poważne zagrożenie dla siebie i innych. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grożą wysokie kary finansowe, utrata prawa jazdy, a nawet więzienie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie