
Niebezpieczna brawura, alkohol, pisk opon i do tego sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Taki „pakiet” zaprezentował 23-letni mieszkaniec gminy Zabrodzie, który wczoraj (27 lipca) postanowił popisać się „umiejętnościami” za kierownicą seata. Jego jazda wzbudziła niepokój innych uczestników ruchu – i słusznie, bo okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany. A to nie pierwszy raz.
Do zdarzenia doszło w Niegowie. Policjanci zostali powiadomieni o kierowcy, który z impetem wjeżdżał w zakręty, nie przejmując się przepisami ani bezpieczeństwem. Na miejsce ruszył patrol z Posterunku Policji w Zabrodziu. Mundurowi szybko namierzyli seata i zatrzymali kierowcę. 23-latek od razu wzbudził podejrzenia – czuć było od niego silną woń alkoholu.
Badanie alkomatem nie pozostawiło wątpliwości: blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. A to nie wszystko. Po sprawdzeniu danych okazało się, że mężczyzna ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, nałożony wcześniej właśnie za jazdę po alkoholu.
Teraz nieodpowiedzialny 23-latek znów stanie przed sądem. Grozi mu: do 5 lat więzienia, wysoka grzywna, kolejny zakaz prowadzenia oraz – zgodnie z nowymi przepisami – `konfiskata pojazdu lub obowiązek zapłaty jego równowartości.
To efekt obowiązującego od niedawna przepisu, zgodnie z którym sąd obligatoryjnie orzeka przepadek pojazdu w przypadku recydywy za jazdę po alkoholu, szczególnie jeśli poziom promili przekracza 1,5.
Policjanci nie mają wątpliwości – takich kierowców trzeba eliminować z dróg. – Nietrzeźwi kierowcy to śmiertelne zagrożenie. Jeśli widzisz, że ktoś prowadzi w sposób budzący niepokój – reaguj i dzwoń na numer alarmowy. Twoja reakcja może uratować czyjeś życie – apelują funkcjonariusze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie