
Spotkanie pierwszej drużyny Bugu Wyszków z warszawskimi Białymi Orłami zakończyło się wynikiem 6-1.
Wyszkowianie zrewanżowali się po jesiennej przegranej. Jak opisuje oficjalny serwis MZKS Bug Wyszków: "Początek meczu wskazywał, że wyszkowianie nie mogli spodziewać się tak wysokiego zwycięstwa jak dwa tygodnie wcześniej z Vitorią Sulejówek. Nasz zespół co prawda przeważał, ale przed przerwą skuteczność nie była naszym sprzymierzeńcem. A młody zespół ze stolicy kiedy tylko miał okazję próbował swoich sił w kontratakach".
W 11. minucie Przemek Nasiadka pokonał bramkarza głową po dośrodkowaniu K. Maciaka. 10 minut później napastnik Orłów pewnie wykorzystał rzut karny, po tym, jak jednego z rywali w polu karnym przewrócił K. Maciak.
Strzałem przy dalszym słupku wyprowadził wyszkowian na prowadzenie Illiya Zaporoshchenko. "Po przerwie mecz był już jednostronny, a Jakub Imiołek mógł w bramce setnie wynudzić się. Po godzinie meczu Nasiadka zdecydował się na strzał z 22 metrów, piłka otarła się o rywala i wpadła do bramki. W końcówce kolejne dwa trafienia zanotował Nasiadka, a wynik meczu technicznym strzałem przy dalszym słupku ustalił Mateusz Maciak" - podsumował klub.
Gole dla Bugu: Nasiadka 11, 60, 80, 86, Zaporoshchenko 26, M. Maciak 90+3.
(Źródło: bugwyszkow.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie