Dwa wypadki jednego dnia. I to niemal w tym samym miejscu

W poniedziałek ok. godziny 12 wyszkowscy policjanci wykonywali czynności na miejscu groźnego wypadku drogowego do którego doszło na drodze krajowej nr 62 w Kręgach. W wyniku uderzenia busa w samochód osobowy, a następnie czołowego zderzenia z ciężarówką ranna została jedna osoba. Droga przez kilka godzin była zablokowana, a na miejscu musiał lądować śmigłowiec LPR. Kilka godzin, na tym samym odcinku doszło ponownie do wypadku.

Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 27-letni obywatel Białorusi jadąc busem marki Iveco w kierunku Serocka nie dostosował prędkości do panujących  warunków drogowych i uderzył w tył jadącego przed nim volkswagena, który zwalniał z uwagi na prace drogowe, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu gdzie zderzył się czoło z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym.

Po zderzeniu pojazdy siłą uderzenia zjechały na pobliskie pole. Ranny w tym wypadku został 27-latek z busa, który helikopterem LPR został przetransportowany do szpitala. Uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Będący na miejscu technik kryminalistyki m.in. zabezpieczył ślady, wykonał oględziny miejsca zdarzenia, pojazdów, sporządził szkice zdarzeniowe wraz ze zdjęciami. Policjanci ruchu drogowego przesłuchali świadków.

Nadmierna prędkość, brawura czy nie ustępowanie pierwszeństwa przejazdu, to wciąż jedne z głównych przyczyn wypadków na drogach.

Wieczorem, również na drodze krajowej nr 62 w Kręgach Nowych, doszło jeszcze do groźnie wyglądającej kolizji z udziałem samochodu osobowego i dzikiego zwierzęcia. Na szczęście nie ucierpiała żadna osoba. Policjanci apelują do kierowców o ostrożność i o ograniczenie prędkości jazdy zwłaszcza w rejonach lasów, a także pól, gdzie niebezpieczeństwo nagłego pojawienia się dzikich zwierząt na drodze jest bardzo duże.

(Źródło/zdjęcia: KPP Wyszków, kom. Damian Wroczyński; oprac.red.)