Noc Świętojańska w Brańszczyku. Rzeką spłynęły tradycyjne wianki

Tradycja Nocy Świętojańskiej ma swoje korzenie w starożytnych obrzędach związanych z przesileniem letnim, które obchodzono na terenie Europy. W Polsce nawiązuje do święta przesilenia letniego, które było obchodzone przez Słowian już przed chrystianizacją. W rejonie Kurpi Białych, Noc Świętojańska ma szczególne znaczenie. Te tradycje są silnie związane z przyrodą, cyklem rocznym i obrzędami związanymi z rolnictwem. Przystań nad Bugiem w Brańszczyku, z jego malowniczym nadbużańskim krajobrazem, stwarza idealne miejsce do ich kultywowania. 

Na terenach Kurpii Białych Noc Świętojańską była magiczna, pełna tajemnic i mocy natury. Palenie ognisk miało za zadanie odstraszyć złe moce i przynieść szczęście. Ludzie skakali przez płomienie, wierząc, że to oczyszcza ich z negatywnej energii i przynosi pomyślność. Przez wieki mieszkańcy tego regionu przekazywali sobie tradycje ustne, utrzymując żywe więzi z przeszłością. Teraz w wielu wsiach organizowane są koncerty, festiwale, konkursy tańca i śpiewu, prezentacje rękodzieła ludowego i lokalnych potraw, które pozwalają mieszkańcom i gościom odkrywać bogactwo regionalnej kultury. Dzięki temu podtrzymywane i przekazywane są one kolejnym pokoleniom, zapewniając kontynuację tego unikalnego dziedzictwa.

Zgodnie ze zwyczajem Noc Świętojańska w Brańszczyku rozpoczęło się od zapalenia ogniska sobótkowego, a od godziny 17.00 trwały warsztaty z wyplatania wianków. Wedle tradycji wianki są symbolem miłości i piękna, a także noszą w sobie nadzieję na przyszłe szczęście. Zwieńczeniem obchodów był obrzęd puszczania wianków na wodę. 

Nie zabrakło zabaw dla dzieci przy akompaniamencie muzyki ludowej, granej na dudach. Koło Gospodyń Wiejskich “ Klub Seniora Brańszczyk” umiliło czas swoim występem, wykonując tradycyjne folkowe hity. Dodatkową atrakcją były warsztaty nauki pływania na desce SUP, zorganizowane przez Fundację Brzask.

(Źródło/zdjęcia: Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Brańszczyku/ oprac.red.)