Reklama

Piraci drogowi drwią z sądowych zakazów. Karnista wskazuje prostą receptę

Redakcja wdi24
12/10/2024 12:33

W świetle ostatniego wypadku w Warszawie, gdzie były kierowca miejskiego autobusu, mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów i oczekiwania na ostateczny wyrok za wcześniejsze przestępstwo drogowe, ponownie spowodował wypadek, społeczeństwo zadaje pytanie: jak skutecznie walczyć z drogowymi piratami. — Potrzebny jest system "zero tolerancji" — mówi Onetowi sędzia Grzegorz Gała, karnista. 

Tomasz U., który przed czterema laty doprowadził do tragicznego zdarzenia na moście Grota-Roweckiego w Warszawie (jako kierowca autobusu pod wpływem narkotyków spowodował wypadek - autobus linii 186, którym podróżowało 40 osób, przebił bariery energochłonne i spadł z wiaduktu, sąd skazał go na siedem lat więzienia, jednak był to wyrok nieprawomocny, a przestępstwo zakwalifikowano jako nieumyślne), teraz został zatrzymany po potrąceniu pieszego na rondzie Tybetu.

Jak informuje prokuratura, mężczyzna, pomimo istniejących zakazów, znów wsiadł za kółko, co skutkować może kolejnymi zarzutami.

Sędzia Grzegorz Gała, ekspert prawa karnego, w rozmowie z Onetem wskazuje na bezradność państwa wobec osób, które lekceważą orzeczenia sądów.

- Powiem brutalnie. Jeśli oczekujemy od wymiaru sprawiedliwości, czy sądów tego, że on lub one powstrzymają osoby, które straciły prawo jazdy i znów usiadły za kółko i spowodowały wypadek, to takich gwarancji nie ma nigdzie na świecie, żaden system tego nie gwarantuje - mówi sędzia. 

Jego zdaniem rozwiązaniem może być wprowadzenie modelu "zero tolerancji", który skutecznie ograniczył przestępczość w Nowym Jorku.

- To znacznie ograniczyło przestępczość, bo ci naruszający prawo wiedzieli jedno: że kara będzie szybka i nieuchronna. Powtórzę, jedyną metodą na powstrzymanie piratów drogowych jest nieuchronność kar. I, oczywiście, nieustanna edukacja - podsumowuje  rozmówca. 

Gała proponuje stworzenie specjalnych komisariatów i wydziałów sądowych dedykowanych wyłącznie przestępstwom drogowym, gdzie sprawy byłyby rozpatrywane w trybie przyspieszonym.

 

Źródło: Onet/oprac.red.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do