Reklama

Policjanci weszli do płonącego domu. Udało im się zapobiec wybuchowi

Redakcja wdi24

30/03/2023 18:41

Ogień pojawił się w części dachu i poddasza./Zdjęcie:FB KPPSP Wyszków

Widząc wydobywający się gęsty dym i ogień na poddaszu policjanci z Długosiodła bez chwili zastanowię ruszyli do wnętrza domu, aby sprawdzić czy ktoś nie potrzebuje pomocy. St. sierż. Adam Owczarek oraz sierż. Mariusz Reniszewski jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru.

Do pożaru jednorodzinnego domu doszło w poniedziałek około godz. 18 w Nowej Wsi. Mundurowi bez chwili wahania ruszyli na pomoc, ponieważ wiedzieli, że ludzkie życie może być zagrożone. Dojeżdżając na miejsce zdarzenia już zauważyli unoszące się kłęby dymu i płonące poddasze. Policjanci nie zastanawiając się ani chwili, ruszyli na pomoc osobom, które mogły znajdować się w budynku. Weszli do domu i w gęstym dymie po kolei przeczesywali pomieszczenia. Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko i zajmował kolejne części budynku. Kiedy w jednym z pomieszczeń mundurowi zauważyli butle z gazem od razu odłączyli ją od kuchenki i wynieśli na zewnątrz, aby zapobiec wybuchowi.

W akcji gaśniczej brało udział kilka zastępów Państwowej Straży Pożarnej z Wyszkowa oraz okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych. Wstępnie ustalono, że ogień pojawił się w części dachu i poddasza w rejonie znajdujących się przewodów kominowych. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Zobacz także:

Pożar domu jednorodzinnego. Z żywiołem walczyły trzy zastępy strażaków

Na portalu zrzutka.pl sąsiedzi poszkodowanych w pożarze apelują o pomoc: "Zwracamy się do ludzi o dobrych sercach o pomoc finansową na odbudowę zniszczonego domu naszej sąsiadki i jej rodziny. Z góry dziękujemy za każdą okazaną pomoc, za każdą złotówkę wpłaconą na pomoc pogorzelcom z Nowej Wsi."

( Źródło: KPP Wyszków, oprac. red.)