Radni zdecydowali o dodatkach dla nauczycieli szkolnictwa specjalnego

Nauczyciele szkolnictwa specjalnego w powiecie wyszkowskim odzyskają dodatki naliczane procentowo od wynagrodzenia zasadniczego. 29 stycznia Rada Powiatu podjęła decyzję w tej sprawie, kończąc długą debatę i kontrowersje wokół finansowania wynagrodzeń pedagogów pracujących w trudnych warunkach.

Walczyli o przywrócenie dodatków

Nauczyciele i pracownicy kształcenia specjalnego domagali się powrotu do systemu sprzed czerwca 2020 roku, gdy Rada Powiatu wprowadziła zmiany w naliczaniu dodatków, zastępując procentowe naliczanie dodatkami kwotowymi. Straty finansowe, jakie ponieśli nauczyciele, były znaczące – według radnych opozycji wyniosły ponad 30 tys. zł na osobę.

– To nie jest podwyżka. To powrót do tego, co nauczyciele mieli wcześniej – podkreślił radny Stanisław Żołyński, przypominając, że w sąsiednich powiatach dodatki sięgają od 15% do nawet 35%. – Nauczyciele nie domagają się wyrównania strat, tylko przywrócenia tego, co im zabrano. Jeśli dziś podejmiemy decyzję, zamkniemy ten temat i przestaniemy o nim debatować co drugą sesję.

Przyjęta uchwała zakłada, że:

• 16% dodatku otrzymają nauczyciele prowadzący zajęcia w szkołach specjalnych, klasach łączonych, placówkach rewalidacyjnych oraz uczący zawodu w szkołach specjalnych,

• 6% dodatku otrzymają specjaliści z poradni psychologiczno-pedagogicznych,

• 5% dodatku przysługiwać będzie za pracę w warunkach uciążliwych.

Spór o formę dodatków

Debata nad uchwałą pokazała różnice zdań wśród radnych. Grzegorz Nowosielski wyraził sprzeciw wobec wprowadzania dodatków procentowych, argumentując, że decyzję o ich wysokości podejmuje minister edukacji, natomiast finansowanie spada na samorząd.

– To zaprzeczenie idei samorządności – mówił. – To my powinniśmy decydować o naszych wydatkach, a nie wykonywać narzucone decyzje. Minister nie daje na to pieniędzy albo daje ich za mało, a to powiat musi znaleźć środki. Dlatego uważam, że dodatki powinny być kwotowe, a nie procentowe.

Z kolei radna Elżbieta Piórkowska przypomniała, że kwestia przywrócenia dodatków była częścią programów wyborczych większości radnych i podkreśliła, że nauczyciele wykazali kompromis, godząc się na 16% zamiast wcześniejszych 20%.

– Nie chcemy, by nas skłócano w środowisku nauczycielskim – apelowała. – Zdarza się, że pojawia się narracja: „Nie dostaliśmy podwyżek, bo szkoły specjalne dostały dodatki”. To nie jest prawda. To nie jest niczyj sukces, to jest po prostu częściowy powrót do tego, co było. Dlatego proszę, nie skłócajmy nauczycieli.

Radny Paweł Deluga zaapelował, by zakończyć dyskusję i przejść do głosowania. – Nie róbmy dziwnej gry: zadajemy pytania, a za chwilę mamy przygotowaną odpowiedź. Nie próbujcie nas ustawiać zgodnie z zasadą „dziel i rządź”, porównywać środowiska, kto ile zarabia. Nie patrzmy, żeby ktoś miał mniej, lecz więcej. Trochę więcej pozytywnego podejścia. Szkoda gadać – podsumował.

Czy nauczyciele zarabiają za dużo?

W trakcie obrad pojawiło się także pytanie o wynagrodzenia nauczycieli szkolnictwa specjalnego w porównaniu do innych placówek. Radny Marek Kaniewski poprosił o konkretne dane.

Agnieszka Deptuła, naczelnik Wydziału Edukacji, przedstawiła zestawienie średnich wynagrodzeń nauczycieli w powiecie:

• Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy – 9.465 zł

• Zespół Szkół Specjalnych w Brańszczyku – 10.290 zł

• I Liceum Ogólnokształcące – 9.041 zł

• Zespół Szkół nr 1 – 9.073 zł

• Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej – 9.074 zł

• Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna – 7.660 zł

• Zespół Szkół w Długosiodle – 8.199 zł

– To są średnie wynagrodzenia nauczycieli, które nie obejmują „trzynastek” i jubileuszówek, tylko wynagrodzenie zasadnicze, dodatki i godziny ponadwymiarowe – wyjaśniła.

Na tle tych kwot pojawiła się dyskusja o zarobkach w innych jednostkach powiatowych. Radna Agnieszka Ołdak-Prokop zapytała, jak wygląda sytuacja w starostwie i innych instytucjach. - Moi przedmówcy z pewnością mają rację. Słowa cenne, systemu nie zmienimy, możemy reagować na prawo miejscowe. Dodatki rzecz ważna, ale może przy tej okazji warto pochylić się nad innymi jednostkami. Jak wyglądają zarobki w innych jednostkach? - zapytała radna. 

Skarbnik Anna Anuszewska podała, że:

• Średnie wynagrodzenie w Starostwie Powiatowym wynosi 7.563 zł,

• W Powiatowym Urzędzie Pracy – 6.877 zł,

• W Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie – 7.506 zł,

• W Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku – 6.012 zł (z dodatkiem motywacyjnym).

Decyzja Rady: dodatki procentowe wracają

W głosowaniu nad uchwałą 16 radnych opowiedziało się za jej przyjęciem, radny Grzegorz Nowosielski wstrzymał się od głosu. Nieobecni byli Teresa Czajkowska i Adam Mróz.

Przyjęcie uchwały oznacza, że nauczyciele i specjaliści szkolnictwa specjalnego odzyskają dodatki procentowe. Tym samym kończy się spór, który regularnie powracał na forum Rady Powiatu.