
"Do tej pory udało się nam zebrać dwa duże kartony ubrań, butów i całkiem sporo maskotek. Mamy wspaniałych rodziców, o czym świadczy przekazanie dwudziestu czterech nowych par butów, kilkudziesięciu par okularów i kilku firmowych koszulek sportowych" - informuje w mediach społecznościowych koordynująca akcję I Językowa Szkoła Podstawowa "Language" w Wyszkowie. W akcji pomocowej na rzecz dzieci z Kenii udział biorą również: SP 1, SP2, SP3, SP4, SP5 oraz przedszkola - Nasze Bambino i Nasze Bambino 2. Jeszcze do 10 grudnia do szkół można przynieść niezwykle przydatne dla nich rzeczy.
Artykuły plastyczne, plecaki, ubrania, buty, spodnie, koszulki, sukienki okulary, zabawki - tych przedmiotów codziennego użytku najbardziej brakuje kenijskim dzieciom wspieranym na miejscu przez Zgromadzenie Sióstr i wśród których jest pochodząca z Rybna s. Katarzyna Jakubczak.
Koordynująca zbiórkę JSP "Language" jest w stałym kontakcie z siostrą Katarzyną, która z całego serca dziękuje za pomoc i informuje, że na dzień dzisiejszy najbardziej potrzebne są kalosze, buty ( trampki, adidasy) i plecaki. Szkoła opublikowała także w swoich mediach społecznościowych wiadomość od siostry.
"Kochani Przyjaciele Misji,
W Kenii nasze Zgromadzenie jest już od 1989 roku. Obecnie jest nas 32 Siostry w tym 4 Polki. Na wszystkich naszych punktach misyjnych, (których mamy 6 w Kenii) pracujemy głownie z dziećmi. Pomagamy im w edukacji, zakupujemy podstawowe rzeczy do szkoły. Na miarę naszych możliwości, dzięki projektom do różnych organizacji oraz Waszemu wsparciu wiele dzieci już otrzymało pomoc.
Przy każdej naszej misji w zależności od możliwości zakupujemy żywność dla rodzin z dziećmi, które nie są w stanie się utrzymać, żyją w bardzo ubogich warunkach. Podobnie jak w zeszłym roku chcemy kupić dzieciom, trochę żywności na święta Bożego Narodzenia - mąkę, tłuszcz, kukurydzę, cukier.
Nie mają tego na co dzień. Głównie jedzą tu kukurydzę z fasolą (tzw. kederi) i z zieleniną lub ugali (mąka kukurydziana) z jakąś zieleniną, bo to najtańsze.
Jedna nasza Siostra uczy w Państwowej Szkole Podstawowej w Subuki. Całe grono pedagogiczne wraz z Dyrektorem byli wdzięczni za pomoc, kiedy pomogła ok. 11 dzieciom kupić mundurki, buty i gumowce w porze deszczowej.
Zobacz także:
Często nauczyciele w klasach widzą dzieci bardzo biedne, które chodzą lub z powodu braku opłat przestają chodzić do szkoły, ale nawet państwowe szkoły nie są w stanie pomóc tym biednym. Wtedy pytają delikatnie Siostry o jakąś pomoc. Oni wiedzą, że te pieniądze mamy od Was, którzy wspieracie misje i są Wam bardzo wdzięczni.
Na czas Adwentu i zbliżające się Święta Narodzenia Bożego Syna, w imieniu swoim, Sióstr i dzieci przesyłam najserdeczniejsze życzenia. Niech obiecany Mesjasz, który narodził się w Betlejem, żeby nas zbawić, narodzi się na nowo i w naszych sercach.
Z wdzięcznością i modlitwą
s. Katarzyna Jakubczak z Siostrami i dziećmi".
Akcja w wyszkowskich szkołach trwa do 10 grudnia. Każda para butów, każdy plecak ma ogromne znaczenie dla dzieci z kenijskich wiosek.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie