Zapomniane i zniszczone. Społeczny opiekun zabytków apeluje do władz o wsparcie

Pierwszy społeczny opiekun zabytków powiatu wyszkowskiego, Paweł Kraszewski opublikował zdjęcia zapomnianych i zniszczonych tablic powstańców warszawskich w Brańszczyku. „Zwracamy się dziś z apelem do władz i lokalnych stowarzyszeń o podjęcie niezbędnych działań, które pozwolą na profesjonalną konserwację tych cennych tablic” - wyraził w mediach społecznościowych.

Jak poinformował opiekun zabytków, na cmentarzu w Brańszczyku na kwaterze rodzinnej Państwa Rudzkich, dawnych właścicieli majątku w Brańszczyku, znajdują się zniszczone tablice żołnierzy Armii Krajowej. Cmentarz ten jest wpisany do rejestru zabytków od 1986 roku.

„Dzięki informacjom przekazanym przez nieżyjącego już pułkownika Kazimierza Pogorzelskiego, wiemy, że są to tablice upamiętniające żołnierzy Armii Krajowej i Szarych Szeregów – Bohdana Żołędziowskiego oraz Tadeusza Zalewskiego. Przeprowadziliśmy badania archiwalne i ustaliliśmy, że tablice te, zamontowano w warunkach konspiracji po wojnie” - wyjaśnił.

 „W archiwach Michaela Waddingtona, potomka rodziny Rudzkich, udało nam się znaleźć zdjęcia tych tablic, oraz fotografie upamiętnionych, co dodatkowo potwierdza ich autentyczność i znaczenie historyczne” - dodał społeczny opiekun zabytków.

Na tablicach upamiętnieni zostali: Bohdan Żołędziowski, podchorąży 7 Pułku Ułanów "Jeleń" - zginął 1 sierpnia 1944 roku podczas ataku na gmach policji bezpieczeństwa w dzielnicy policyjnej Warszawy i Tadeusz Zalewski, który wraz z bratem Mirosławem również walczył w powstaniu, przeżył jego koniec, jednak trafił do obozu koncentracyjnego Stutthof, gdzie stracił życie. Bohdan Żołędziowski i Tadeusz Zalewski to potomkowie rodziny Rudzkich.

Paweł Kraszewski wystosował apel do władz i lokalnych stowarzyszeń o podjęcie niezbędnych działań, które pozwolą na profesjonalną konserwację cennych tablic.

"Chociaż udało nam się przeprowadzić ich delikatne oczyszczenie, to aby mogły przetrwać kolejne dekady i być świadectwem dla przyszłych pokoleń, konieczne są specjalistyczne prace konserwatorskie. Te historyczne tablice są nie tylko pamiątką po naszych bohaterach, ale również symbolem pamięci, którą musimy pielęgnować i chronić. Prosimy o wsparcie w tej ważnej misji, aby te bezcenne relikty przetrwały próbę czasu” - wyraził we wpisie.