Zdobyli brąz, ale czują niedosyt. Kuźnia Mistrzów po kolejnych mistrzostwach

Mistrzostwa Polski w formule low kick przeszły do historii. Dla Kuźni Mistrzów Wyszków był to turniej pełen emocji, cennego doświadczenia, ale też sportowego niedosytu. W mocno obsadzonej kategorii, w której startowali wyszkowscy zawodnicy, zgłoszonych zostało 22 zawodników. Ostatecznie reprezentanci klubu wracają z jednym brązowym medalem.

– Impreza stała na wysokim poziomie [...] Wracamy z brązowym medalem, dużym niedosytem i bagażem doświadczeń, co – mamy nadzieję – zaprocentuje w przyszłości – podsumowuje Kuźnia Mistrzów Wyszków.

Antoni Banaszek zakończył rywalizację po walce eliminacyjnej, w której zmierzył się z późniejszym medalistą z Zielonej Góry. – Po trzech rundach walki, lepszy okazał się przeciwnik, o czym zadecydowali sędziowie. U Antka widać progres, co jest najważniejsze, jednak musi uzbroić się w cierpliwość i na medal jeszcze chwilę poczeka – komentują trenerzy.

Na podium stanął Janek Rykaczewski, który zakończył zmagania na trzecim miejscu. Przez 24 godziny stoczył aż cztery walki. – W trzech pierwszych pojedynkach Janek “przejeżdża się” po swoich przeciwnikach. Pierwsza walka – wygrana przed czasem, druga – jednogłośną decyzją sędziów, trzecia – również jednogłośnie.

W półfinale rywalem Janka był zawodnik z najwyższej półki. –  Po trzech rundach walki Janek uznaje wyższość rywala i kończy rywalizację na 3. miejscu – relacjonuje klub. – Niedosyt pozostaje, ponieważ liczyliśmy na więcej, jednak nie wybrzydzamy i cieszymy się z uzyskanego rezultatu oraz doświadczenia, które zabraliśmy ze Starachowic.

Kuźnia Mistrzów nie zapomina o tych, którzy wspierali zawodników w przygotowaniach. – Podziękowania lecą do wszystkich zawodników Kuźni Mistrzów, którzy pomagali chłopakom w przygotowaniach do zawodów, oraz trenera Błażeja Sarnackiego, który przygotowywał chłopców do turnieju i zajmował się nimi podczas zawodów.

Na zakończenie – jasny przekaz: – Broni nie składamy, dalej robimy swoje, proces trwa…

Czytaj też: Janek ze srebrem i... powołaniem na konsultacje kadry narodowej!