
Kilka dni temu jeden z lokalnych portali opublikował artykuł w którym opisuje, że pięcioro ratowników medycznych odchodzi z z wyszkowskiego szpitala głównie z powodu niskich zarobków, problemów z kontaktem i porozumieniem się z dyrekcją, jak i z uwagi na warunki w nim panujące. Dyrekcja szpitala, koordynatorzy oddziałów szpitalnych oraz kierownicy komórek organizacyjnych postanowili zabrać głos w tej sprawie. W wiadomości do naszej redakcji otrzymaliśmy ich obszerne oświadczenia, w których przekonują, że zarzuty pod adresem szpitala i jego sposobu funkcjonowania są „nieprawdziwe i krzywdzące”. „Publikacje bazujące na niesprawdzonych plotkach nie tylko podważają nasze wysiłki, ale także wprowadzają chaos i niepokój wśród społeczności lokalnej” - czytamy.
W artykule jest opisany brak porozumienia w kwestii podniesienie wynagrodzenia, czy też brak możliwości rozmów z dyrekcją. Ratownicy anonimowo w nim się wypowiadający mówią o ich lekceważeniu, niedocenieniu. Zarzucają szpitalowi, że „źle się w nim dzieje”, wytykając, między innymi, że często jedna osoba wykonuje pracę na dwóch stanowiskach. Dyrekcja szpitala nie pozostawiła tego bez odpowiedzi. „Stwierdzam, że informacje w nim zawarte są nieprawdziwe i krzywdzące dobre imię szpitala i zatrudnionych w nim przeszło 600 pracowników” - czytamy w oświadczeniu.
A dalej: „Dyrekcja szpitala przedstawiła propozycje wzrostu stawek ratownikom medycznym zatrudnionym na umowy cywilno-prawne. Do tej pory spośród 6 ratowników, 3 ratowników zaakceptowało propozycje dyrekcji i podpisało aneks do umowy. Jeden z ratowników nie przedłużył umowy ze względu na zmianę miejsca pracy. Dysponując w zatrudnieniu 24 ratowników medycznych i kolejnych chętnych do pracy w naszym szpitalu, trudno jest odnieść się do wiarygodności i ‘sensacji’ treści artykułu […] a w szczególności, jeśli dotyczy to kilku zatrudnionych na umowę cywilno-prawną, którzy prowadząc własną działalność gospodarczą w tym zawodzie, podejmują się swobodnego zatrudnienia w różnych ośrodkach leczniczych bądź w kilku jednocześnie. […] Trudno komentować i odnieść się do informacji przedstawionych przez anonimowego pracownika medycznego bądź inną osobę niezwiązaną bezpośrednio ze szpitalem, która przedstawia informacje o rzekomych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu naszej placówki w SOR. Niezrozumiałym jest, że redakcja pozwoliła sobie na jednostronne wprowadzanie komentarza w artykule, nie potwierdziwszy u drugiej strony informacji i sposobu zatrudniania grupy zawodowej w naszym szpitalu, co może świadczyć jedynie o rzetelności dziennikarskiej autora artykułu” - głosi treść oświadczenia.
Dalej szpital informuje, że wszelkie informacje dotyczące działalności i funkcjonowania szpitala będą realizowane w formie pisemnej a nie telefonicznej, co ustalał z zainteresowaną redakcją.
„Ta forma komunikacji z redakcją podyktowana została dotychczasowym doświadczeniem szpitala, gdzie podawane były informacje wraz z komentarzem przez redakcję nie upewniwszy się u źródła o wiarygodności informacji, jej skali oraz skutków. Przykładem jest kolejny komentarz autora artykułu cyt.: „Po ortopedach, chirurgach czy pielęgniarkach z SOR to kolejna grupa zawodowa, która masowo rezygnuje z zatrudnienia w wyszkowskim szpitalu, skarżąc się na panujące w nim warunki i atmosferę pracy”, gdzie jedna z grup zawodowych lekarzy, której dotyczyło naruszenie ich dóbr osobistych i dobrego imienia w treści zamieszczonego artykułu (można sprawdzić w archiwum redakcji), wystąpiła z wnioskiem przedsądowym” - dodaje szpital, a co skutkowało wydaniem sprostowania przez portal.
Wyposażenie szpitala
Mieszkańców najbardziej interesuje zapewne sprawa wyposażenia szpitala w odpowiedni sprzęt. W oświadczeniu czytamy także: „Odnosząc się do wyposażenia i sprzętu medycznego szpitala rokrocznie dyrekcja uzgadnia potrzeby zakupu bezpośrednio z kierownictwem oddziałów i komórek organizacyjnych szpitala. SPZZOZ w Wyszkowie na zakup sprzętu medycznego w ostatnich czterech latach wydatkował średnio ok 1,5 mln zł rocznie. Szpital nasz dysponuje nowym sprzętem zabiegowym zarówno w obszarze zabiegowym chirurgii, ortopedii, jak i ginekologii. Oddział Chorób Wewnętrznych i Diabetologii oraz Oddział Kardiologiczny dysponuje również sprzętem diagnostycznym, który zakupiony został w ramach modernizacji i wyposażenia pawilonu tych oddziałów. Szpitalny Oddział Ratunkowy posiada również sprzęt medyczny do udzielania świadczeń medycznych.
Dyrekcja wyjaśnia
Dyrekcja szpitala spuentowała całą sytuację: „Szpital nie będzie się odnosił do pozostałej treści artykułu, w tym do komentarza informatora redakcyjnego, który nie dysponuje pełną wiedzą a jedynie powiela zasłyszane plotki i sieje sensacje, które nie mają potwierdzenia, w tym również nie będzie komentarza do wypowiedzi z okresu kampanii wyborczej do samorządu jednego z obecnych radnych. Szpital deklaruje współpracę ze wszystkimi mediami, w tym z mediami lokalnymi, które się do niego zwrócą z zapytaniem nt. działalności i funkcjonowania naszego szpitala. […] Udzielimy wyczerpujących odpowiedzi bądź informacji, pod warunkiem rzetelnego i profesjonalnego podejścia dziennikarskiego, w tym weryfikującego informację przed jej publikacją. Wszystkich naszych pacjentów pragniemy uspokoić, że dysponujemy właściwym i sprawnym sprzętem diagnostycznym. Wykonujemy zabiegi dzięki doświadczonemu i profesjonalnemu zespołowi specjalistów chirurgów, ortopedów i ginekologów. W pełni działamy i dokładamy starań w najlepszym interesie pacjentów, codziennie zapewniając im najwyższy standard opieki. Publikacje bazujące na niesprawdzonych i niepotwierdzonych informacjach nie tylko podważają nasze wysiłki, ale także wprowadzają chaos i niepokój wśród społeczności lokalnej i naszych pacjentów” - zakończyła dyrekcja SPZZOZ w Wyszkowie.
Nie tylko dyrekcja ale także koordynatorzy i kierownicy oddziałów
W podobnym tonie odpowiedzieli koordynatorzy oddziałów szpitalnych oraz kierownicy komórek organizacyjnych. „Takie publikacje zakłócają prawidłowe funkcjonowanie naszej placówki i wprowadzają niepotrzebne zamieszanie zarówno wśród pacjentów, jak i pracowników. […] To, że artykuł opiera się na relacjach jednego czy dwóch anonimowych pracowników, budzi nasze poważne wątpliwości co do jego wiarygodności” - dodają.
Oświadczenie wysłano do wszystkich wyszkowskich redakcji. Dalej czytamy w nim o zarzutach pod adresem lokalnego portalu, że „wielokrotnie publikował artykuły, które szkalały dobre imię szpitala i pracujących w nim m.in. lekarzy”.
„W związku z tym, jako koordynatorzy poszczególnych oddziałów i kierownicy jednostek organizacyjnych, zdecydowaliśmy się w końcu zareagować na tego typu nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne zachowania medialne. Chcemy stanowczo zaznaczyć, że działamy w najlepszym interesie naszych pacjentów, codziennie zapewniając im najwyższy standard opieki. Publikacje bazujące na niesprawdzonych plotkach nie tylko podważają nasze wysiłki, ale także wprowadzają chaos i niepokój wśród społeczności lokalnej. Tymczasem my, jako zespół medyczny, codziennie dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić pacjentom jak najwyższy standard opieki medycznej. Naszym priorytetem jest zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów, dlatego też nie możemy pozostawić bez odpowiedzi takich bezpodstawnych oskarżeń na temat nieprawidłowości w funkcjonowaniu naszego szpitala i zatrudnionych w nich pracowników. Apelujemy […] o rzetelne podejście do tematu i weryfikację informacji przed ich publikacją. […]
Pełna treść oświadczeń w załącznikach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie