Bartłomiej Bogusiewicz trenerem drugiej drużyny Bugu Wyszków

W MZKS Bug Wyszków trwa przebudowa sztabu szkoleniowego przed nowym sezonem. Po ogłoszeniu, że pierwszą drużynę poprowadzi Patryk Turek, a Ernest Dobkowski objął funkcję dyrektora sportowego, w klubie pojawiły się kolejne zmiany. Nowym asystentem trenera został Mariusz Szajczyk, a stanowisko szkoleniowca drugiej drużyny objął Bartłomiej Bogusiewicz.

Czytaj też: Kolejne wieści z Bugu

Jak poinformował klub, Bogusiewicz jest związany z Bugiem jako trener od lutego 2019 roku. Nowa rola będzie jego debiutem w seniorskiej piłce. – Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia – przekazano w komunikacie.

Nowy trener nie kryje zadowolenia z powierzonego mu zadania. – Drodzy Kibice, Szanowny Zarząd, z ogromną radością i dumą przyjmuję rolę trenera drugiej drużyny Bugu Wyszków. To dla mnie wielki zaszczyt i zarazem debiut w seniorskiej piłce, za co pragnę serdecznie podziękować za okazane mi zaufanie. Wierzę, że razem możemy osiągnąć wiele sukcesów i stworzyć drużynę, która będzie powodem do dumy dla całego klubu – powiedział Bartłomiej Bogusiewicz.

Szkoleniowiec podsumował także przygotowania zespołu do nowego sezonu, który był bardzo intensywny. – Jestem pod wrażeniem zaangażowania i ambicji, jaką pokazała cała drużyna. Szczególnie cieszy mnie postawa naszej młodzieży. Ci młodzi chłopcy pokazali, że mają ogromny potencjał i determinację do ciężkiej pracy. Ich chęć do nauki i rozwoju jest inspirująca. Z drugiej strony, nie mogę nie wspomnieć o wkładzie naszych doświadczonych zawodników. Ich obecność na boisku i w szatni to nieocenione wsparcie dla młodych piłkarzy. Są dla nich wzorem do naśladowania i stanowią fundament naszej drużyny – zaznaczył.

Trener z optymizmem patrzy w przyszłość, choć podkreśla, że przed drużyną jeszcze wiele pracy. – Dwa zwycięskie sparingi napawają optymizmem, ale wiemy, że przed nami jeszcze długa droga. Wierzę, że ciężka praca, determinacja i jedność pozwolą nam osiągnąć nasze cele. Dziękuję Wam jeszcze raz za ciepłe przyjęcie i zaufanie. Do zobaczenia na boisku! – podsumował.