Reklama

Czy robaczywego grzyba da się jeszcze uratować? Sanepid stawia sprawę jasno

Redakcja wdi24
26/10/2024 13:30

W sezonie grzybobrania często stajemy przed pytaniem, czy z leśnych zbiorów da się "wyprosić" niechcianych mieszkańców — jak robaki czy pasożyty. Popularne metody, takie jak moczenie grzybów w solance czy ich suszenie, okazują się jednak nieskuteczne. Marek Waszczewski, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, alarmuje, że grzyby z larwami muchówek nie tylko tracą na jakości, ale mogą być też zagrożeniem dla zdrowia. 

Przedstawiciel GIS podkreślił, że obecność larw w grzybach to nie tylko kwestia estetyczna. Te małe stworzenia zostawiają po sobie nie tylko ślady w postaci kanalików, ale również odchody, które mogą zawierać szkodliwe substancje. Z tego powodu zaleca się, aby grzyby z widocznymi oznakami zanieczyszczenia pozostawić w lesie.

Co więcej, Waszczewski zwraca uwagę na fakt, że larwy mogą przenosić się z jednego grzyba na drugi, zwiększając ryzyko kontaminacji. Dlatego też ważne jest, aby jak najszybciej oddzielić zdrowe grzyby od tych zainfekowanych. Wszelkie odpady związane z grzybami, w tym części z larwami, powinny być bezpiecznie utylizowane w pojemnikach na bioodpady.

Sanepid przypomina, że zdrowie jest najcenniejsze i nie warto narażać się na potencjalne zagrożenia, jakie niosą ze sobą zanieczyszczone grzyby. Przed udaniem się na grzybobranie warto zatem zasięgnąć porad ekspertów i unikać metod "oczyszczania" grzybów, które mogą okazać się nieskuteczne i stwarzać ryzyko dla zdrowia.

Grzybobranie to nie tylko przyjemność, ale i odpowiedzialność. Pamiętajmy, aby zawsze postępować zgodnie z zaleceniami specjalistów i dbać o bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich.

 

Źródło: Onet Aktualizacja: 26/10/2024 13:41
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do