
Miał dostarczać towar do sklepu, ale część zdecydował się zabrać. Dostawca ukradł 50 paczek papierosów, zdejmując je z palety pod nieuwagę pracowników, co zarejestrowały kamery monitoringu. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Zarzut kradzieży usłyszał 37-letni kierowca zatrudniony w jednej z firm transportowych, który pokusił się na przewożony przez siebie towar.
"Jego łupem padło 50 paczek papierosów. Mężczyzna dostarczał towar do jednej z sieciówek i wpadł na pomysł, żeby część interesującego go towaru zdjąć z palety pod nieuwagę pracowników sklepu. 37-latek nie wiedział, że proceder, którego się dopuścił został zarejestrowany przez kamery monitoringu. Braki towaru zostały natychmiast zauważone" - wyjaśnia Wioleta Szymanik, rzeczniczka wyszkowskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany, a w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu informując również, że papierosy, które ukradł, sprzedał. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie