Kradł w galerii, szarpał się z ochroniarzem. Trafił za kratki

Około godziny 18 pod wyszkowską galerią handlową nie dało się nie zauważyć radiowozów. Okazało się, że policjanci musieli interweniować z powodu kradzieży w sklepie — i to nie wszystko. Zatrzymany mężczyzna szarpał się z ochroniarzem, a następnie próbował uciec.

Skontaktowaliśmy się z wyszkowską policją. Oficer prasowy, podkom. Wioleta Szymanik, już na wstępie zaznaczyła, że czynności w tej sprawie są nadal wykonywane, więc na ten moment nie może ujawnić wszystkich szczegółów. Sprawa jest na tyle świeża, że konieczne jest jeszcze ustalenie, jaki dokładnie zarzut zostanie postawiony mężczyźnie.

Pewne jest, że około godziny 17:20 policjanci zostali poinformowani, że na terenie jednego ze sklepów w galerii ujęto sprawcę kradzieży.

– Ten mężczyzna dokonał kradzieży artykułów o wartości ponad 900 złotych. Sprawcę ujęli pracownicy sklepu, a na miejscu interweniował ochroniarz, z którym mężczyzna się szarpał – potwierdza rzeczniczka. – Policjanci, którzy interweniowali, zatrzymali mężczyznę. Trafił do policyjnej celi – dodaje.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić od osób podających się za świadków zdarzenia, złodziejowi udało się opuścić teren galerii. Uciekając chodnikiem w kierunku skrzyżowania ulic Sowińskiego i Pułtuskiej, został – jeszcze przed przyjazdem policji – ujęty przez przechodniów, którzy do czasu przybycia funkcjonariuszy mieli go zatrzymać.

– W tej chwili nie jestem w stanie potwierdzić takich informacji. Będziemy zapoznawać się z dokumentacją – komentuje podkom. Szymanik.

Ile czasu mężczyzna spędzi w celi?

– To również zależy od tego, jakie zostaną mu postawione zarzuty – czy będzie to kradzież, czy może kradzież rozbójnicza. W takich sprawach decyzje podejmuje prokuratura w Wyszkowie. W policyjnej celi może przebywać do 48 godzin – wyjaśnia rzeczniczka.

Jak dodaje, na szczegóły trzeba jeszcze poczekać – policja jest w trakcie wykonywania czynności. Trwa ustalanie przebiegu zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie, zabezpieczany jest monitoring.