
W 2023 r. koncerny farmaceutyczne przekazały polskim lekarzom i instytucjom związanym z leczeniem ponad pół miliarda złotych. Z tej kwoty jedna trzecia trafiła bezpośrednio do lekarzy. Transfery obejmowały wynagrodzenia za usługi oraz refundacje kosztów podróży i hoteli na szkolenia.
Koncerny farmaceutyczne inwestują duże środki, aby dotrzeć do lekarzy, którzy decydują o przepisywanych lekach. Przejrzystość finansowa w relacjach między firmami a lekarzami jest kluczowa dla zrozumienia, jak te środki wpływają na decyzje medyczne. W 2023 r. 20 firm farmaceutycznych ujawniło dane dotyczące transferów finansowych, co pozwala na lepsze zrozumienie skali tego zjawiska.
Z 532 mln zł wydanych przez koncerny farmaceutyczne, ok. jednej trzeciej trafiło bezpośrednio do lekarzy. "Część z nich zastrzegła, żeby nie podawać ich nazwisk. Dla przykładu Pfizer informuje, że w jego przypadku zastrzegło to sobie łącznie aż 968 doktorów i profesorów, w AstraZenece 2,4 tys. i podobna liczba w Boehringer Ingelheim, w Angelini Pharmie ponad tysiąc, a w Novartisie prawie 900" - informuje Business Insider Polska.
Największą kwotę od jednego koncernu dostał wrocławski właściciel prywatnej praktyki lekarskiej, któremu GlaxoSmithKline przetransferowało w ubiegłym roku 116 tys. zł za świadczone dla koncernu usługi, z tego 109 tys. w formie wynagrodzenia. Jednak nie on jest liderem, a poznański lekarz onkolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Nie tylko AstraZeneca była jego dostarczycielem dodatkowych przychodów. Lekarz z innego miejsca pracy - prywatnej praktyki, pobierał środki też z innego koncernu.
"Od GlaxoSmithKline dostał 83 tys. zł, głównie w formie wynagrodzenia. Łącznie mógł się cieszyć w ciągu ubiegłego roku ze 179 tys. zł dodatkowych dochodów, tj. poza tymi z pracy w szpitalu i prywatnej praktyce" - pisze Business Insider Polska.
Niektóre koncerny preferują finansowanie szkoleń w atrakcyjnych miejscach zamiast bezpośrednich wynagrodzeń. Na przykład japońska Takeda Pharma sfinansowała podróże i hotele dla czterech polskich lekarzy na kwoty kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie