
Blisko 600 kibiców na Stadionie Miejskim w Wyszkowie było świadkami emocjonującego meczu PFL-J, w którym Rhinos Wyszków zmierzyli się z Lowlanders Białystok. Starcie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem naszych Nosorożców.
Spotkanie rozpoczęło się od skutecznego kopnięcia Kacpra De Haana z 20 jardów, które dało gościom prowadzenie 0:3. Wkrótce Michał Czaban powiększył przewagę Lowlanders, zdobywając przyłożenie po 5-jardowym biegu, a celne podwyższenie ustaliło wynik na 0:10.
Rhinos odpowiedzieli akcją Bartłomieja Derlatki, który przebiegł 5 jardów do pola punktowego, zmniejszając straty na 6:10. Goście jeszcze przed przerwą ponownie zaatakowali – Jakub Malinowski złapał 10-jardowe podanie, a po celnym kopie De Haana drużyna z Białegostoku schodziła do szatni prowadząc 17:6.
Po przerwie gospodarze przejęli inicjatywę. Bartosz Kaflik przechwycił piłkę i zdobył przyłożenie, a safety po błędzie Lowlanders zmniejszyło różnicę do 14:17. Rhinos wyszli na prowadzenie dzięki efektownej, 50-jardowej akcji biegowej Bartłomieja Derlatki (21:17). Chwilę później eksplozją szybkości popisał się debiutujący Michał Jusiński, który po 70-jardowym rajdzie ustalił wynik meczu na 28:17 po celnym kopnięciu Bartosza Szajczyka.
Rhinos Wyszków pokazali ogromny charakter, odrabiając straty i odnosząc efektowne zwycięstwo przed własną publicznością. Głośny doping blisko 600 kibiców niósł zawodników do końca, tworząc wyjątkową atmosferę futbolowego święta w Wyszkowie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie