Reklama

Szedł trasą S8. Policjantom powiedział, że słyszy głosy

Redakcja wdi24
03/01/2025 15:01

Policjanci z wyszkowskiej drogówki interweniowali wobec pieszego, który poruszał się pasem awaryjnym drogi ekspresowej S8. 32-latek twierdził, że "słyszy głosy i widzi przedmioty, których nie ma".

Rano, 2 stycznia, we wskazany rejon drogi pilnie pojechał policyjny patrol.

"Według zgłoszenia mężczyzna miał poruszać się pasem awaryjnym drogi ekspresowej S8 w kierunku Warszawy. Wybierając tę trasę, pieszy ryzykował własnym życiem. Dopuszczalna prędkość pojazdów na drogach ekspresowych to 120 kilometrów na godzinę, więc każde przejeżdżające obok niego auto mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku" - informuje podkom. Wioleta Szymanik z KPP w Wyszkowie. 

Mundurowym szybko udało się namierzyć 32-latka w okolicach Ślubowa. Policjantów zaniepokoiło też nieracjonalne zachowanie się mężczyzny, który twierdził, że słyszy głosy i widzi przedmioty, których nie ma.

"Funkcjonariusze zadbali o jego bezpieczeństwo, ale na miejsce postanowili wezwać załogę karetki pogotowia, która przetransportowała 32-latka do szpitala. Jak się okazało, mężczyzna był pod wpływem środków odurzających" - dodaje Szymanik. 

Policja przypomina, że drogi ekspresowe oraz autostrady to nie miejsce dla pieszych - obowiązuje tam bezwzględny zakaz ich poruszania się. 

 

 

Źródło: KPP w Wyszkowie / oprac. red. Aktualizacja: 04/01/2025 10:37
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do