Reklama

Tak wygląda neuroborelioza. Lekarz o wczesnych objawach: To czerwone flagi

Redakcja wdi24
02/08/2025 15:14

Kleszcze zarażają coraz częściej. Już teraz w Polsce mamy ponad 4,6 tys. więcej przypadków boreliozy niż rok temu o tej porze. Rośnie też liczba chorych z kleszczowym zapaleniem mózgu. I to niestety nie koniec.

Wciąż niewiele mówi się o neuroboreliozie — i choć obecnie mamy o jeden potwierdzony przypadek więcej niż przed rokiem, sprawa jest poważna. — To najgroźniejsza postać boreliozy. Zarówno wczesna, jak i późna postać degenerują mózg, te uszkodzenia są nieodwracalne — przestrzega neurolog dr hab. n. med. Olga Milczarek.

W rozmowie z Medonetem opowiedziała o objawach wczesnej neuroboreliozy. — To czerwone flagi neuroboreliozy — nie wolno ich ignorować, a pacjenci, którzy ich doświadczają, wymagają pilnej diagnostyki szpitalnej — przestrzega.

Jeśli krętek boreliozy zaatakuje nasz układ nerwowy, może to dać początek różnym reakcjom. Jak wyjaśnia neurolog, w mózgu może zacząć rozwijać się stan zapalny. Najczęstszą postacią wczesnej neuroboreliozy jest aseptyczne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, które objawia się m.in. zawrotami głowy, sztywnością karku czy podwójnym widzeniem.

Inną charakterystyczną reakcją jest tzw. porażenie Bella. — Często widzimy je jako pierwsze manifestacje wczesnej neuroboreliozy. Pacjenci z porażeniem Bella mówią np. że nie mogą zagwizdać, nie są w stanie zamknąć oka — przyznaje specjalista.

Więcej o objawach i diagnozowaniu neuroboreliozy przeczytasz w artykule Medonetu: Tak wygląda neuroborelioza. Lekarz o wczesnych objawach. "To czerwone flagi".

Źródło: Medonet
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do