Reklama

„Czego chcesz od nas, Panie…” – Narodowe Czytanie w Wyszkowie [FOTO]

Redakcja wdi24
11/09/2025 10:34

Teren przy Pałacu Skarżyńskich zamienił się w plenerową salę literacko-muzyczną. 6 września, w cieniu rozłożystej i wiekowej lipy, odbyło się Narodowe Czytanie w wykonaniu aktora i lektora Sebastiana Skocznia – artysty związanego z naszymi okolicami. W blasku zachodzącego słońca, w towarzystwie licznych mieszkańców, pięknie wybrzmiały poezje Jana Kochanowskiego, którym towarzyszyła muzyka w wykonaniu wyjątkowych artystów.

– Nisko kłaniam się i jestem wdzięczna właścicielom pałacu, że rozumieją potrzeby kultury, udostępniają nam swoją prywatną własność na takie wydarzenia – zaczęła dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Wyszkowie, Małgorzata Ślesik-Nasiadko. – Byliśmy dziś pełni obaw, że lunie deszcz, ale jednak duch mistrza z Czarnolasu nad nami czuwa – dodała.

Narodowe Czytanie już po raz czternasty stało się okazją, by wspólnie cieszyć się obcowaniem z dobrą literaturą i muzyką. Sebastian Skoczeń, który wystąpił w Wyszkowie, wychowywał się niemal naprzeciwko Pałacu Skarżyńskich, w Drogoszewie. – Teraz wypłynął na te szerokie wody, stołeczne – mówiła dyrektor biblioteki. Aktor, lektor i twórca teatru „Odskocznia” grał w Teatrze Współczesnym i Dramatycznym, a szerokiej publiczności znany jest m.in. z roli króla Władysława Jagiełły w serialu „Korona królów” czy produkcji „Barwy szczęścia”.

Wystąpili także muzycy związani z Wyszkowem i mający piękne historie związane z naszym miastem. Szczególnie wzruszająca jest ta dotycząca gitarzysty Szymona Soliwody – absolwenta Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, o czym opowiadała dyrektor biblioteki. Do Wyszkowa przywoził swoją narzeczoną, pianistkę Julię Kalinowską. A dziś, świeżo po ukończeniu studiów w warszawskim uniwersytecie muzycznym, niebawem planują ślub w sali ślubów mieszczącej się w wyszkowskiej bibliotece. – Młodzi, piękni ludzie. W książnicy zabrzmi niebawem Mendelssohn – mówiła dyrektor.

Wieczór rozpoczął się walcem As-dur Fryderyka Chopina w wykonaniu pianistki. – Wprowadzimy się w klimat, a potem przemówi do nas Jan z Czarnolasu – zapowiadała dyrektor, witając także obecnych włodarzy miasta, radnych i najmłodszych czytelników. – Potrzebują jeszcze trochę czasu, by nasiąknąć tą poezją. To jest renesans, odległa epoka, ale robimy wszystko, żeby was, kochani, zachęcić do obcowania z piękną polską literaturą – podkreślała.

Pełnym wrażliwości głosem w parku pałacu Skarżyńskich wybrzmiały pieśni, treny i fraszki. Znane słowa: „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary…” z Pieśni XXV z Ksiąg wtórych, czy przejmujący tren o śmierci córki – „Przed oczyma rodziców swoich rosnąć, mało. Od ziemie się wznióswszy, duchem zaraźliwym. Srogiej śmierci otchniona, rodzicom troskliwym. U nóg martwa upadła” – przypomniały tragiczny ból Kochanowskiego. Usłyszeliśmy także m.in. fraszkę „Na lipę” zaczynającą się od słów: „Gościu, siądź pod mym liściem”.

– W tej twórczości zawiera się właściwie maksyma humanistyczna: człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce – mówiła dyrektor.

Fragmenty poezji Kochanowskiego, w duchu patriotyzmu, czytał również podopieczny DDP „Senior” Roman Szymanik. Z krótkim koncertem na zakończenie wystąpił także Jacek Łukasiak – farmaceuta, pianista, związany z wyszkowskim szpitalem.

Mieszkańcy mogli otrzymać okolicznościowe wydanie poezji Jana Kochanowskiego z pamiątkową pieczęcią. Dyrektor wręczyła także czytelnicze upominki artystom.

Na uczestników czekała piękna scenografia wydarzenia – słoneczniki, leżaki, koce przyniesione przez gości. Dom Dziennego Pobytu „Senior” przygotował słodki poczęstunek z ciepłą herbatą w klimatycznym kąciku niczym z epoki naszego wieszcza. To był niezapomniany wieczór. 

Źródło: A.J.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do