Reklama

Dźwięki epoki Chopina. Wyjątkowy koncert w Pałacu Skarżyńskich [FOTO]

Redakcja wdi24
25/09/2024 17:38

Bramy pałacu Skarżyńskich otworzyły się i to nie z byle jakiej okazji. Marek Bracha i Michał Bruliński zaprezentowali niezwykły fragment historii oraz piękne brzmienie prawdziwego „fortepianu czasów Chopina” - jak głosił tytuł koncertu, odrestaurowanego Pleyera z 1842 roku. To był wyjątkowy niedzielny wieczór.

Pałac Skarżyńskich, perła klasycyzmu wzniesiona w XVIII wieku na malowniczym brzegu Bugu, po dekadach zamknięcia otworzył swoje bramy dla mieszkańców, stając się sceną dla wydarzenia o wyjątkowym charakterze.

Wypełnione muzyką czasy Chopina powróciły na jeden wieczór, oferując ucztę nie tylko dla miłośników sztuki, ale także dla tych, którzy cenią piękno architektury i krajobrazu. - To nowy etap w historii tego pałacu - mówiła otwierająca wydarzenie wiceburmistrz Wyszkowa, Alicja Staszkiewicz.

Marek Bracha i Michał Bruliński, czując się "odrobinę onieśmieleni okolicznościami, w których się znaleźli" - co otwarcie przyznali, wykonali arcydzieła Chopina, w tym Balladę g-moll, nokturny, polonezy oraz mazurki, a także utwory takich twórców, jak Maria Szymanowska czy Józef Elsner. Wypełniony klasyczną muzyką wieczór, osadzony w pałacowych ogrodach, stworzył magiczną atmosferę, w której romantyzm epoki współbrzmiał z historycznym otoczeniem.

Zaznaczyć należy, że nie był to tylko koncert, a spleciony w innowacyjny sposób z formatem koncertowym wykład, w którego trakcie przedstawione zostały rozmaite konteksty fenomenu dziewiętnastowiecznego fortepianu, wzbogacony o zabawne dygresje - nieodbiegające jednak nadto od głównego tematu. Michał Bruliński i Marek Bracha są bowiem ekspertami w dziedzinie romantycznego fortepianu. Wspólnie działają w przestrzeni sztuki, nauki, mediów i edukacji, od lat łącząc pasję muzyczną z badawczą, a swoją wiedzę przekazują z niezwykłą lekkością.

Organizowany przez Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Radzymin, Centrum Kultury i Czytelnictwa w Serocku, MDK Wołomin oraz WOK „Hutnik” koncert „Fortepian czasów Chopina” pozwolił przenieść się w przeszłość, oferując brzmienie autentycznego fortepianu z epoki. Pleyel z 1842 roku, na którym prowadzący grali również utwory Schuberta na cztery ręce, pochodzi z Pracowni Pianin i Fortepianów Andrzeja Włodarczyka w Słupnie niedaleko Radzymina, która działa od 1993 roku. Założyciel, tu ciekawostka, jest właścicielem największej polskiej prywatnej kolekcji historycznych fortepianów, stale wykorzystywanych do nagrań i koncertów.

To wyjątkowe wydarzenie stało się możliwe też dzięki nawiązaniu współpracy włodarzy miasta z nowym właścicielem pałacu, co zaowocowało postanowieniem, by otworzyć kompleks na tego typu kulturalne inicjatywy. Dla mieszkańców była to pierwsza, niepowtarzalna okazja, by z bliska móc zobaczyć to urokliwe miejsce i cieszyć się jego niepowtarzalnym klimatem.

Wydarzeniu towarzyszyła zbiórka pieniężna na rzecz powodzian, podczas której zebrano ponad 5000 zł.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do