Reklama

Głosy solistów i poruszająca muzyka nie pozostawiły nikogo obojętnym

Redakcja wdi24
01/03/2025 07:39

W minionym tygodniu miłośnicy opery i baletu skupieni wokół wyszkowskiej książnicy uczestniczyli w spektaklu „Simon Boccanegra” Giuseppe Verdiego. Było to wyjątkowe, premierowe w tym sezonie wydarzenie w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie.

Mało znana, choć wg włoskiego dyrygenta Fabio Biondiego najpiękniejsza opera tego kompozytora (z dominacją niskich głosów, z barytonem w roli głównej, bez drugoplanowych ról żeńskich) została wyreżyserowana przez Agnieszkę Smoczyńską. To też niejako premiera – debiut reżyserki filmowej (znanej między innymi z takich filmów jak „Córki dancingu” czy „Silent Twins”) na operowej scenie, do tego największej w Europie. Zdaniem wyszkowskich melomanów debiut wielce udany!

Historia Simona Boccanegry, byłego korsarza, który zostaje dożą Genui, pełna politycznych intryg, dramatycznych zwrotów akcji i głębokich emocji, została przeniesiona przez Smoczyńską w czasy postapokaliptyczne naznaczone katastrofą klimatyczną. Niezwykła scenografia i kostiumy podkreślały mroczną, niemal baśniową atmosferę, a wyjątkowe głosy solistów z Sebastianem Cataną w roli Boccanegry i Anthonym Ciaramitaro jako Gabrielem Adorno oraz niezwykle poruszająca muzyka Verdiego nie pozostawiły nikogo obojętnym i na trwałe zapadły w pamięć.

Warto wspomnieć, iż wyszkowscy czytelnicy-melomani wkroczyli w nowy rok „Czarodziejskim fletem” Mozarta i wciąż mają w sferze planów usłyszeć muzykę tego geniusza w Wiedeńskiej Operze Narodowej. 

Źródło: Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Wyszkowie
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do