Narodowe Czytanie 2024: Monolog Kordiana z muzyką w tle

Tradycyjnie jak co roku Miejsko - Gminna Biblioteka Publiczna w Wyszkowie zaprosiła na Narodowe Czytanie. W tym roku w całej Polsce można było wysłuchać „Kordiana” Juliusza Słowackiego.

Tegoroczna edycja Narodowego Czytania w Wyszkowie odbyła się w przestrzeni Parku Miejskiego. W monologu Kordiana na szczycie Mont-Blanc wystąpił Michał Chruściel, a całe spotkanie wzbogaciła improwizowana muzyka fortepianowa w wykonaniu Piotra Lewandowskiego, która przepięknie dopełniała całość wydarzenia.

- Ta impreza, inicjatywa, promuje literaturę. I to literaturę nie łatwą, która być może z każdym rokiem jest coraz trudniejsza, bo zmienia się nasz język i też coraz bardziej odległe stają nam się te idee sprzed 150, 200 lat - mówił burmistrz Wyszkowa Piotr Płochocki, wyrażając swoje zadowolenie, że mimo to wydarzenie licznie przyciągnęło mieszkańców.

- Bardzo się cieszymy, że jest Państwa tak wiele. I bardzo cieszą zwłaszcza te młode twarze na widowni - dodawała wiceburmistrz, Alicja Staszkiewicz.

Juliusz Słowacki napisał „Kordiana” podczas pobytu w Szwajcarii. Utwór, odnoszący się do powstania listopadowego, należy do najważniejszych dokonań literackich poety. Do dziś jest jednym z najczęściej interpretowanych i dyskutowanych utworów.

- „Kordian” został opublikowany w Paryżu w 1834 rok i ukazał się anonimowo. Niektórzy myśleli, że to utwór Adama Mickiewicza. A anonimowo, może z dwóch przyczyn: w utworze jest bardzo negatywny stosunek do cara, Mikołaja I, którego Kordian chciał zgładzić i brata cara, Wielkiego Księcia Konstantego, więc anonimowo, żeby się jeszcze nie ujawniać krytycznie. A po drugie, to chyba był też młodzieńczy sprawdzian, jak zostanie to odczytane. Część odbiorców rzeczywiście uznała, że to dzieło napisane przez Mickiewicza, mistrza. Słowacki miał wówczas 24 lata, więc zmierzył się z tym mistrzem i udowodnił, że jest godzien mistrza - przypominała Małgorzata Ślesik - Nasiadko, dyrektor biblioteki.

Spotkanie zakończyła niespodzianka przygotowana przez wyszkowskich seniorów z Domu Dziennego Pobytu „Senior”, którzy uświetnili spotkanie tańcem - dostojnym polonezem, do którego zaproszeni zostali wszyscy zgromadzeni. Jak co roku, można było uzyskać pamiątkową pieczęć na przyniesionym egzemplarzu książki.