
34-latek przez ostatnie 5 lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną. Na widok policjantów schował się w boksie z owczarkami, ale nie przeszkodziło to funkcjonariuszom w jego zatrzymaniu. Okazało się, że to nie jedyne przestępstwo, którego dopuścił się mężczyzna. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ujawnili blisko 250 gramów marihuany.
Kilka dni temu policjanci interweniowali w związku z informacją o awanturze domowej, która miała miejsce u jednej z rodzin na terenie gminy Zabrodzie. Na miejscu funkcjonariusze zastali roztrzęsioną kobietę, która oświadczyła, że od dłuższego czasu mąż znęca się nad nią.
34-latek na widok interweniujących policjantów schował się w boksie z owczarkami kaukaskimi. "Mężczyzna był agresywny. Używał wulgarnych słów i nie chciał opuścił klatki. W trakcie przeszukania mundurowi ujawnili przy podejrzanym słoik z marihuaną. Łącznie zabezpieczono blisko 250 gramów narkotyków. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W piątek 24 maja usłyszał zarzuty znęcania się nad osobą najbliższą oraz posiadania środków odurzających" - przekazała Wioleta Szymanik, rzecznik wyszkowskiej policji.
Sąd aresztował go na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia.
Policja apeluje, aby osoby dotknięte przemocą domową nie wstydziły się mówić o swojej sytuacji. "Istnieją prawne rozwiązania pomagające przerwać taki proceder. W komendach zawsze dyżurują policjanci gotowi nieść pomoc ofiarom przemocy domowej" - przypomina rzecznik. "Swój apel kierujemy również do osób, które są świadkami przemocy. Najczęściej są to sąsiedzi lub rodzina. Osoby te informując o przemocy, swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym" - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie