Rodzinny piknik w Rybienku Starym. Tradycja i zabawa na świętojańską noc

W sobotę, 22 czerwca, Rybienko Stare stało się miejscem wyjątkowego wydarzenia, które przyciągnęło mieszkańców i gości z okolic. Rodzinny piknik, połączony z obchodami Nocy Świętojańskiej, odbył się na nadbużańskich łęgach. Już od godziny 16:00 teren zaczął wypełniać się radosnym gwarem i bogactwem atrakcji przygotowanych przez organizatorów.

Uczestnicy rodzinnego pikniku mogli korzystać z różnorodnych atrakcji. Najmłodsi chętnie wybierali dmuchane zamki i zjeżdżalnie, na których można było się solidnie wyszaleć. Nie zabrakło słodkich i słonych przysmaków – wata cukrowa i popcorn cieszyły się ogromną popularnością wśród dzieci. Dorośli mogli zaś delektować się przekąskami z grilla.

Profesjonalna animatorka organizowała gry i konkursy dla dzieci, dbając o rozrywkę i angażując ich w kreatywne zabawy, m.in. przechodzenie pod tyczką, slalom rowerami, biegi w workach. A na wieczór zaplanowano tradycyjne puszczanie wianków, składające się z różnych gatunków kwiatów i ziół, co według starych wierzeń ma przynosić dobrobyt, czuwać nad zdrowiem oraz zapewnić miłość. 

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Koło Gospodyń Wiejskich, Wspólnotę Gruntową oraz Sołtysa Rybienka Starego, którym od kilku dni jest Maria Wygryz, a sfinansowane z funduszu gminy Wyszków. Dzięki zaangażowaniu organizatorów i społeczności, piknik był perfekcyjnie przygotowany i przebiegał w doskonałej, rodzinnej atmosferze wspólnego świętowania i pielęgnowania lokalnych obyczajów. - Bardzo mi miło, że tyle gości przybyło - mówiła sołtys.

Przewodnicząca KGW „Nad Bugiem” w Rybienku Starym Emilia Gałązka-Strzelczak, dodawała: - Teraz mamy piknik, ale liczymy na to, że uda nam się zorganizować w sierpniu potańcówkę wiejską - jeszcze nie wiem, czy zdobędziemy granty. Jak się uda, to będziemy zapraszać. Chcemy ją zorganizować w świetlicy wiejskiej, zaprosiliśmy nawet nasz ZPiT „Oberek”. Kiedyś na św. Idziego (1 września) mieliśmy takie potańcówki i bardzo chcemy kontynuować tę tradycję. Mieszkańcy, zwłaszcza seniorzy, wspominają je i mają wiele energii na to, by wychodzić, bawić się i integrować.