
Trwa kampania prezydencka, emocje rosną, a razem z nimi – liczba banerów wyborczych w mieście i okolicach. Kandydaci spoglądają z płotów, latarni, skrzyżowań, ale… nie wszyscy mają czym spoglądać. W Rybienku Leśnym grasuje bowiem tajemniczy Gang Łowców Głów, który nocą pozbawia kandydatów twarzy. Dosłownie. W rolach głównych – a raczej wyciętych – występują: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.
Zgodnie z danymi Państwowej Komisji Wyborczej o urząd Prezydenta RP ubiega się aż 17 kandydatów. Tyle nazwisk nie było na karcie do głosowania od 1995 roku. Wśród nich m.in. Trzaskowski, Nawrocki, Mentzen, Braun, Hołownia, Zandberg, Biejat, a nawet Joanna Senyszyn czy Krzysztof Stanowski. Jednak w Rybienku walka wyborcza toczy się głównie między kandydatem PO a kandydatem wspieranym przez PiS – i toczy się… ostrym nożem.
Na jednym z ogrodzeń zauważyliśmy baner Rafała Trzaskowskiego z dość istotnym brakiem – zniknęła twarz. Właścicielka posesji relacjonuje:
– Kilka dni temu zrobili to w nocy, chyba w piątek. Teraz dostałam nowy plakat i zawieszam znowu – tym razem tak, żeby lepiej widzieć z okna. Ludzie boją się wieszać Trzaskowskiego. Ktoś był łaskaw wyrazić swój pogląd… – mówi z przekąsem.
W trakcie rozmowy dołącza mężczyzna – najpewniej okoliczny mieszkaniec. Najpierw okazuje współczucie: - O widzi Pani… - komentuje. Potem przechodzi do politycznej analizy. Ostatecznie krytykuje obu dominujących w kampanii kandydatów. I, jak się okazuje, nie jest odosobniony – kilka domów dalej baner Karola Nawrockiego także został precyzyjnie “odchudzony” o… głowę.
Dla przypomnienia: banery wyborcze to materiały chronione prawem. Zgodnie z Kodeksem wyborczym (art. 109) każdy przekaz pochodzący od komitetu wyborczego i związany z wyborami jest materiałem wyborczym, podlegającym ochronie.
Zniszczenie lub usunięcie baneru to wykroczenie, za które grozi mandat do 500 zł, a w przypadku interwencji sądu – grzywna do 5000 zł. Jeśli uszkodzony materiał przekracza wartość 800 zł, sprawa może kwalifikować się jako przestępstwo zniszczenia mienia – tu grozi nawet do 5 lat więzienia.
Prawo zabrania także wieszania materiałów bez zgody właściciela danej przestrzeni – ogrodzeń, słupów, latarni, urządzeń technicznych – i nakazuje takie mocowanie plakatów, by dało się je usunąć bez szkody.
Przypominamy też, że agitacja wyborcza jest zakazana w szkołach, urzędach, sądach, jednostkach wojskowych i lokalach wyborczych, a na 24 godziny przed głosowaniem oraz w dniu wyborów obowiązuje cisza wyborcza. A wybory? Już 18 maja 2025 roku.
Tymczasem walka trwa. Rafał Trzaskowski wezwał Karola Nawrockiego do debaty: "Zapraszam, tylko ostrzegam, trzeba będzie odpowiadać na pytania dziennikarzy" - powiedział w opublikowanym 9 kwietnia nagraniu. "Uczciwe zasady, największe telewizje. Czekam. Odwagi, Panie Nawrocki" - dodał.
Ten pozytywnie odniósł się do propozycji. "Idę po Ciebie, do zobaczenia w Końskich" - napisał na portalu X. Postawił jednak warunek: "Udział mają wziąć wszystkie telewizje". Debatę 11 kwietnia chcą transmitować: TVP, TVN24, Polsat News, TV Republika i telewizja wPolsce24.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie