
Prezes Jarosław Kaczyński długo każe czekać na listy wyborcze swojej partii. Są one tworzone i mają być ogłoszone na początku września. Mimo że dziennikarze bardzo się starają, nie udaje im się zdobyć tych list. Pojawiają się tylko informacje o „jedynkach” w poszczególnych okręgach. Wiemy już, że w Warszawie nie wystartuje Jarosław Kaczyński, nie chcąc ryzykować bezpośredniego starcia z Donaldem Tuskiem. Najprawdopodobniej będzie walczył o dobry wynik w okręgu świętokrzyskim.
W naszym okręgu cztery lata temu liderem był związany z Siedlcami Krzysztof Tchórzewski a drugie miejsce na liście miał Henryk Kowalczyk reprezentujący „pułtusko – ostrołęcko – ostrowska – wyszkowską” część okręgu. W tych wyborach były wicepremier i minister rolnictwa liczył zapewne na „jedynkę”. W kuluarach mówiło się, że jedynką w naszym okręgu może być jakiś spadochroniarz, czyli kandydat spoza okręgu. Tak się jednak nie stało i Jarosław Kaczyński jako jedynkę wskazał dotychczasową senator z Węgrowa Marię Koc. Wszystko więc wskazuje na to, że Henryk Kowalczyk będzie miał, tak samo jak cztery lata temu, drugie miejsce na liście.
GHG
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie