
Camper Wyszków uległ 0:3 zespołowi Metro Warszawa w meczu 4. kolejki II ligi mężczyzn, którego byli gospodarzami. Gracze nie odnieśli sukcesu w ani jednym secie. "W ostatecznym rozrachunku nasze niedociągnięcia przełożyły się na brak zwycięstwa i to nasz rywal zanotował trzy oczka na swoim koncie" - informuje klub.
Przypomnijmy, że sezon dla drużyny siatkarzy rozpoczął się nie najlepiej. Najpierw przegrana z Polcanex Kobyłka (0:3). W drugiej kolejce Camper co prawda pokonał KS Błonie (3:1), ale niestety kolejny mecz zakończył się dla nich pechowo wynikiem 1:3 dla drużyny Necko Augustów. W sobotę 21 października siatkarze Campera zmierzyli się z KS Metro Warszawa i przegrali wynikiem 0:3 (na tę chwilę warszawska drużyna nie odniosła żadnej porażki w tym sezonie).
"Zespół rywali grał doskonałą piłkę w każdej części tego spotkania przewidując bezbłędnie taktykę oraz ustawienie naszego zespołu. Punkty zdobywaliśmy przeważnie podczas błędów technicznych rywali, a także podczas naszych lepszych momentów, których było zdecydowanie niewiele" - informuje klub Campera, ale też chwali swojego kapitana za wiele udanych ataków, bloków, akcji defensywnych i wsparcie drużyny.
"Meczy zostało jeszcze mnóstwo lecz tutaj liczy się psychika i to na co można sobie pozwolić. Przy stratach naszego zespołu i ciągnącym się za nami 'fatum' pierwszego meczu wkrótce nie będziemy mogli popełnić najmniejszego błędu, a to z kolei może okazać się dla nas ciężkim wyzwaniem" - komentują.
Drużyna Campera szykujemy się do kolejnego meczu wyjazdowego, który odbędzie się w najbliższą sobotę 28 października z MOS Wola Warszawa.
(Źródło: Fb Camper Wyszków / red.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie