„III RP jest państwem popsutym” – Jaki i Ozdoba o Polsce, Trumpie i wyborach [FOTO]

Spotkanie z europosłami Patrykiem Jakim i Jackiem Ozdobą odbyło się 9 marca w Miejskiej Bibliotece w Wyszkowie na zaproszenie Joanny Bali. Przyciągnęło liczne grono sympatyków, którzy aktywnie uczestniczyli w dyskusji. Głównym tematem rozmów była przyszłość Polski na arenie międzynarodowej, relacje ze Stanami Zjednoczonymi oraz nadchodzące wybory prezydenckie. „Jeżeli zdecydują się na Trzaskowskiego, wszystko jest stracone” – mówił Jaki, ostrzegając przed polityką obecnych władz.

Polska na arenie międzynarodowej i relacje z USA

Patryk Jaki rozpoczął spotkanie od kwestii bezpieczeństwa, podkreślając, że Polska musi mieć silną armię i gospodarkę, aby zapewnić sobie obronność. Skrytykował obecny rząd, zarzucając mu brak odpowiedniej strategii sojuszniczej:

- Musimy mieć przede wszystkim silną armię i dużo sprzętu. Ta armia musi mieć motywację, żeby walczyć, potrzebne jest wychowanie patriotyczne, edukacja, odpowiednia świadomość. Musimy mieć silną gospodarkę, żeby mieć możliwość wyposażania takiej armii. Musimy mieć dobrą infrastrukturę, ale również własną energię. Musimy mieć bezpieczeństwo żywnościowe, czyli własne rolnictwo. 

Podkreślił też konieczność wyboru między dwoma geopolitycznymi kierunkami: - W tych wszystkich obszarach w Polsce są dwie oferty. Oferta Tuska i ekipy rządzącej: Niemcy i Unia Europejska. My z kolei uważamy, że Stany Zjednoczone.

Odnosząc się do Donalda Trumpa, Jaki przyznał, że nie może dać gwarancji, iż USA będą bronić Polski, ale: - Wiem, że Stany Zjednoczone mają nas czym bronić, a Niemcy i Unia Europejska nie. Wystarczy zapytać prezydenta Zełenskiego. Jemu się też wydawało, że poszantażuje Amerykę, bo ma wybór. Wrócił do Europy, ale po szczycie w Londynie okazało się, że co najwyżej mogą mu zaproponować, że w najbliższym czasie przygotują jakąś prezentację.

Jaki stwierdził, że Donald Tusk swoimi działaniami prowadzi Polskę do osłabienia relacji ze Stanami Zjednoczonymi: - Tusk codziennie obraża Trumpa tak, jak próbował obrażać Zełenski, a obywatele Ukrainy muszą dzisiaj płacić życiem za jego nieodpowiedzialność. Tak samo Polska może stracić swoje gwarancje bezpieczeństwa przez nieodpowiedzialną politykę, którą prowadzi w tej chwili Donald Tusk i jego ekipa.

Eurodeputowany odniósł się także do działań Trumpa w kontekście Ukrainy, przedstawiając dwa możliwe scenariusze: - Jedna jest taka, że on jednak szukał pretekstu, żeby pomóc Ukrainie. Proponując umowę na tzw. rzadkie materiały, tak naprawdę dawał Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa. Druga opcja, to tzw. odwrócony Nixon. (…) Dziś, ponieważ Chiny są głównym przeciwnikiem, chcą podjąć próbę rozbicia sojuszu Chin z Rosją. To nie jest dobry scenariusz, ale uważam, że nigdy się to Stanom nie uda.

Gospodarka i bezpieczeństwo energetyczne

Jacek Ozdoba skupił się na krytyce polityki energetycznej UE: - Parlament Europejski, polski parlament, polski rząd powinien się starać robić wszystko, żeby to wyrzucić do kosza, czyli Zielony Ład, który jest nieładem a właściwie jedną wielką ściemą.

Wskazał, że Polska powinna stawiać na "stabilne źródła energii": - Węgiel, gaz, atom. Możemy uzupełniać to o wiatraki i panele, ale nie ma pełnej wydajności. Nie zawsze świeci i nie zawsze wieje. Ale nam każą iść w te strony.

Ozdoba o obecnej władzy mówił wprost: - Szaleńcy [...] nie mają żadnych hamulców, będą chcieli zlikwidować tv Republika i Radio Maryja.

 Dodawał też, by nie wierzyć w sondaże: - Co pokazywały w Stanach? A kto wygrał? - mówił. 

Karol Nawrocki kontra Rafał Trzaskowski

Politycy jednoznacznie poparli Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta. O Rafale Trzaskowskim Patryk Jaki mówił w ostrych słowach: - Trzaskowski udaje teraz prawicowca. Udaje kogoś, kim nie jest. Do tej pory prowadził genderowe marsze, w jego muzeum sprzedawano pedofilskie książki dla dzieci i on dzisiaj udaje prawicowca. Każde jego wystąpienie to jakby nasz program. Od razu mówię, że jakby chciał się zapisać do PiS-u, to go nie przyjmiemy.

Według Jakiego wybór Trzaskowskiego oznacza zerwanie relacji z USA.

- Wszystko teraz zależy od Polaków. Jeżeli zdecydują się na Trzaskowskiego, to wszystko jest stracone. Prezydent Trump nie będzie rozmawiał ani z Tuskiem, ani z nikim z ich obozu ze względu na to, jak bardzo go obrażali.

Ocena Konfederacji

Zapytany o Konfederację, Jaki odciął się od tej partii, wskazując na zachowanie Grzegorza Brauna, za które się wstydził: - Konfederacja do Parlamentu Europejskiego wysłała pana Brauna, który podczas kolejnej rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz, podczas przemowy córki osoby zamordowanej w Auschwitz, zaczął krzyczeć na Izrael. Wszyscy się patrzyli, co tu się wyprawia.

"Były takie czasy, kiedy Niemcy byli zależni od Polski"

Uczestnicy spotkania zadawali politykom pytania, dotyczące m.in. ingerencji Unii Europejskiej w polskie wybory: - W ostatnim czasie wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego udzieliła informacji, że odbędzie się okrągły stół w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Jak Bruksela może ingerować w demokratyczne wybory?

- Była taka już ingerencja w wybory, bo wstrzymywanie środków z KPO było tylko dlatego, że rządził rząd, który im się nie podobał -  odpowiedział Jacek Ozdoba. 

Padły również mocne słowa: - Jak jako Polacy mogliśmy doprowadzić do tego, żeby jeden chory z nienawiści człowiek demolował nam kraj? Kto wymyślił określenie wojna polsko-polska? Nie zgadzam się z tym. Jest wojna Polaków z tymi, którzy nie chcą być Polakami.

Z kolei inny uczestnik zwrócił się do Patryka Jakiego: - Kiedy Patryk Jaki przemawia, ja wierzę temu człowiekowi, bo to jest najbardziej prawdomówny człowiek jakiego tylko znam. Bez względu jaką partię reprezentuje, ja pójdę za tym człowiekiem, bo on mówi prawdę.

- Za dobre słowa bardzo dziękuję, chociaż na nie nie zasługuję. Mam świadomość swoich wad i grzechów z przeszłości. Człowiek uczy się na błędach, ale na pewno jesteśmy po dobrej stronie - odpowiedział Jaki. 

Europoseł zachęcał do uczestnictwa w obchodach 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia Hołdu Pruskiego, które planowane są w kwietniu w Warszawie. - Żeby pokazać kolejnym pokoleniom, że były takie czasy, kiedy Niemcy byli zależni od Polski. To wielu Polakom nie mieści się w głowie. III RP jest państwem popsutym, nie przypilnowaliśmy tego. Pozwoliliśmy, żeby to państwo było budowane na zgniłych, postsowieckich fundamentach, na pedagogice wstydu, że powinniśmy mieć kompleksy i ciągle przepraszać. Te rocznice mają pokazać, jak wspaniałą historię ma Polska.