Reklama

Mateusz Morawiecki w Wyszkowie: Miało nie być zabierane, a jednak jest

Redakcja wdi24
04/06/2024 17:00

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawicki odwiedził dziś Wyszków, wspierając posłankę Marię Koc w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Dzisiaj na Mazowszu pokazujemy, że był plus, jest minus, a miało być tak miło, miała być uśmiechnięta Polska. Nic, co zostało przekazane przez nasz rząd, miało nie być zabierane, a jednak jest zabierane, czego przykładem jest 14. emerytura - mówił polityk.

Spotkanie z byłym premierem miało ściśle zaplanowaną konwencję, najpierw rozmowa z seniorami, następnie konferencja prasowa, na którą zjechały ogólnopolskie media, potem krótki czas na wspólne zdjęcia i zamianę kilku zdań. Niespodziewanie na Placu Miejskim pojawili się wyszkowscy licealiści, którzy skorzystali z okazji przypadkowego spotkania znanego polityka, robiąc sobie z nim selfie, czy nagrywając filmiki z pozdrowieniami dla bliskich osób.

Mateusz Morawiecki po spotkaniu z wyszkowskimi seniorami mówił: - Są bardzo zatroskani o przyszłość, bo widzą atak na naszą wolność, naszą wiarę, tradycję, zdejmowane krzyże z urzędów. […] Dzisiaj na Mazowszu z Panią Marią Koc pokazujemy nasz raport, że był plus, dzisiaj jest minus i to rząd Donalda Tuska - a miało być tak miło, miała być uśmiechnięta Polska. Nic, co zostało przekazane przez nasz rząd Prawa i Sprawiedliwości miało nie być zabierane, a jednak jest zabierane, przykładem jest 14. emerytura. To są realne problemy Polaków. Trzeba przedzierać się przez mur mediów, mur niechęci. […] Dbać o ludzi, troszczyć się czy zapominać o nich, kiedy potrzebują tej pomocy? To ta różnica w podejściu mojego rządu, a rządu koalicji Donalda Tuska. Widać to na konkretach - 13. i 14. emerytura to były nasze osiągnięcia. A już dzisiaj dla wszystkich seniorów w Polsce rząd zaproponował obcięcie 14. emerytury o blisko 900 zł. Od 1 kwietnia rosną ceny żywności o co najmniej kilkanaście procent, widziałem takie zestawienie w internecie - kontynuował były premier. - O 30 proc. albo więcej za chwilę wzrosną ceny energii elektrycznej, gazu, energii cieplnej, a emerytury są obcinane. Miała być waloryzacja, teraz powołują się na zmianę okoliczności - dodawał.

Posłanka Maria Koc wyraziła, że seniorzy „powinni być otoczeni najwyższym szacunkiem, ale też troską państwa polskiego, zwłaszcza rządu polskiego, rządu Donalda Tuska”. - Chcemy, aby było tak, jak było do jesieni ubiegłego roku, kiedy Pan Premier Mateusz Morawiecki wspierał różne grupy społeczne, wspierał zwłaszcza właśnie seniorów, tych najbardziej potrzebujących, po to, aby ich życie było łatwiejsze, po to, aby po prostu stać ich było na podstawowe zakupy, na zapłatę rachunków - mówiła posłanka w Wyszkowie.

- Panie Premierze, Pan jednym rozporządzeniem może przywrócić wysokość tej czternastej emerytury do kwoty ponad 2600 zł. Wystarczy do tego jeden pański podpis i dobra wola. Ale widzimy, że tej dobrej woli nie ma. Ta czternasta emerytura, która przecież ma trafić do tych najmniej uposażonych, do tych seniorów, którzy żyją najskromniej, ona miała być wsparciem w tych trudnych czasach. A te trudne czasy cały czas trwają - dodawała.

Posłanka zwróciła uwagę, że od 1 kwietnia zdrożała żywność, a od 1 lipca zdrożeje prąd i ciepło. - Seniorzy już dostają bardzo wysokie rachunki. Martwią się, czy będzie ich stać na ich opłacenie. Często to są wdowcy. Tym ludziom naprawdę należy się pomoc.

Mateusz Morawiecki w Wyszkowie podkreślał, że obecny rząd nie ma odwagi i ambicji do realizowania kluczowych projektów o charakterze cywilizacyjnym z perspektywy rozwoju i przyszłości Polski. A jego zdaniem największe zaniechania dotyczą m.in. realizacji projektu CPK oraz pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

Zapytany o „aferę wizową”, czy partia czuje się odpowiedzialna za tę aferę, odpowiadał: - To jest rozdmuchana, jedna sprawa, przez Platformę Obywatelską w końcówce kampanii. Przypomnijcie sobie, jak nasi polityczni przeciwnicy opowiadali o tzw. aferze wizowej, mówili, że to dotyczy 300 tys. fałszywie, nieprawidłowo przyznanych wiz. Tymczasem okazało się, sam przewodniczący komisji śledczej pan poseł Szczerba przekazał informację opinii publicznej kilka tygodni temu, że dotyczy to 600 wiz. Ta komisja powinna się nazywać komisją ds. kłamstwa wizowego Platformy Obywatelskiej.

Mateusz Morawiecki dodawał: - Wykryliśmy to my, nasze służby, zdymisjonowaliśmy osoby, które były za to odpowiedzialne. Państwo zadziałało tak jak trzeba. Gdy dostałem wniosek o dymisję osoby odpowiedzialnej za brak nadzoru, jeśli nie za gorsze rzeczy, w tym samym dniu podpisałem ten wniosek.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo wdi24.pl




Reklama
Wróć do