Wójt Rząśnika oskarżony o przemoc domową. Sprawa trafiła do sądu

Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej skierowała do Sądu Rejonowego w Wyszkowie akt oskarżenia przeciwko Markowi Leszczyńskiemu – wójtowi gminy Rząśnik. Sprawa dotyczy relacji rodzinnych. Jak potwierdziła prokuratura, zarzuty obejmują znęcanie się nad żoną oraz małoletnimi dziećmi.

Informacje o prowadzeniu postępowania przygotowawczego przez prokuraturę docierały do nas nieoficjalnie już kilka miesięcy temu. Z uwagi na jego delikatny charakter oraz trwające czynności śledcze, redakcja wstrzymywała się z publikacją, czekając na potwierdzenie kluczowych faktów. Takie potwierdzenie uzyskaliśmy w ostatnich dniach.

Zarzuty: przemoc psychiczna i fizyczna

Jak poinformował nas w odpowiedzi na oficjalne zapytanie Prokurator Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej, Andrzej Krystosiak: – W tutejszej Prokuraturze prowadzono śledztwo, w toku którego Markowi L. został przedstawiony zarzut zaistniałego w okresie od 01.07.2023 r. do 20.08.2024 r. znęcania się psychicznego nad żoną oraz znęcania się fizycznego i psychicznego nad małoletnimi dziećmi, tj. o czyn z art. 207 § 1 kk i art. 207 § 1a kk.

Prokuratura potwierdziła również, że 30 czerwca 2025 roku akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Wyszkowie. Na pytania dotyczące przebiegu postępowania, ewentualnego przyznania się oskarżonego do winy czy charakteru sprawy, prokurator odpowiedział krótko: – Z uwagi na prawnie chroniony interes stron tego postępowania bardziej szczegółowe informacje w tej sprawie nie mogą zostać udzielone.

„Nie będę komentował”

Zapytaliśmy Marka Leszczyńskiego, czy zechciałby odnieść się do sprawy. Wójt Rząśnika jednak odmówił komentarza, tłumacząc: – Nie chciałbym się wypowiadać, to sprawa "okołorozwodowa", nie będę żadnych komentarzy udzielał.

W rozmowie z naszą redakcją wyraził również zgodę na publikację pełnych danych osobowych i dodał: – Rozumiem państwa pracę, nie zabronię przecież państwu pisać, nie zamierzam w żaden sposób tutaj ingerować.

Następnie przesłał nam oświadczenie: "Postępowanie toczące się wobec mnie przed Sądem Rejonowym w
Wyszkowie jest w mojej ocenie konsekwencją mojej sprawy rozwodowej, która prowadzona jest przez Sąd Okręgowy w Ostrołęce i w żaden sposób nie jest związane z moją pracą w samorządzie. Oskarżenia mojej małżonki nie mają nic wspólnego z prawdą i będę robił co w mojej mocy, by udowodnić to przed sądem.
Ubolewam, że nasze rozstanie nie odbyło się spokojnie i bezkonfliktowo. W trosce o spokój i bezpieczeństwo moich dzieci nie chciałbym publicznie komentować naszych rodzinnych spraw. Decyzją sądu pod moją opieką pozostała nastoletnia córka, której szczególnie chciałbym oszczędzić przykrości i hejtu". 

O co zapytaliśmy prokuraturę?

W oficjalnym wniosku o informację publiczną skierowanym do Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej redakcja zapytała m.in.: Czy wobec Marka Leszczyńskiego został skierowany akt oskarżenia i jakie konkretnie zarzuty mu przedstawiono? Czy zarzuty dotyczą przestępstwa z art. 207 § 1 Kodeksu karnego (znęcanie się)? Czy oskarżony przyznał się do winy? Kogo dotyczyły działania objęte zarzutem – współmałżonka, dzieci, inne osoby bliskie? Na jakim etapie znajduje się obecnie postępowanie? Czy wyznaczono już termin pierwszej rozprawy? Czy sprawa – jak twierdzi oskarżony – ma charakter "tła okołorozwodowego"?

Część z tych pytań pozostała bez odpowiedzi – prokuratura zasłoniła się koniecznością ochrony dobra osobistego stron postępowania.

Co dalej? Potencjalne konsekwencje dla urzędującego wójta

Warto podkreślić, że postępowanie sądowe jest na wczesnym etapie, a Marek Leszczyński – jak każda osoba oskarżona – korzysta z domniemania niewinności. Zarzuty przedstawione przez prokuraturę nie są wyrokiem – o winie lub niewinności przesądzi dopiero niezawisły sąd po przeprowadzeniu procesu.

W świetle przepisów prawa, postawienie zarzutów i skierowanie aktu oskarżenia nie skutkuje automatycznym zawieszeniem w pełnieniu funkcji wójta.

Do czasu ewentualnego prawomocnego wyroku skazującego, oskarżony zachowuje pełnię praw publicznych i może nadal sprawować urząd. Dopiero prawomocne skazanie za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego (np. z art. 207 Kodeksu karnego) może skutkować wygaśnięciem mandatu, zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym (art. 11a ust. 2 pkt 2).

W sytuacji, gdyby sąd orzekł wobec wójta karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności (nawet w zawieszeniu), rada gminy miałaby obowiązek stwierdzić wygaśnięcie mandatu, a wojewoda – zarządzić wybory przedterminowe.

Nie można jednak wykluczyć również konsekwencji politycznych i wizerunkowych – w zależności od dalszego przebiegu sprawy oraz reakcji opinii publicznej i radnych.