Glinianki, fotografia i chór. Artystyczny wieczór w bibliotece

Wystawa oryginalnych prac, występ żeńskiego chóru oraz wernisaż fotografii - to wszystko w jeden wieczór! Uczestnicy zajęć Akademii Umiejętności „Pan Hilary” spotkali się 19 czerwca w Bibliotece Miejskiej na podsumowaniu swojej rocznej, niezwykle twórczej działalności.

Wernisażem wystawy „Glinianki, lepianki, garncarstwo” rozpoczęło się kulturalne wydarzenie w wyszkowskiej bibliotece. Prace powstawały pod kierunkiem Svitlany Stankevych.

- Tym razem nie przyszliście tutaj dla książek tylko dla sztuk plastycznych, fotograficznych, muzycznych, które w bibliotece też są mile widziane, także serce moje się raduje. Mamy dziś główną bohaterkę wieczoru oraz dużo bohaterów rozproszonych - witała zebranych Małgorzata Ślesik-Nasiadko, dyrektor biblioteki. - Brawo dla wszystkich artystów i Pani Svitlany Stankevych, która od kilku dobrych lat podnosi poziom sztuk plastycznych w Wyszkowie! Kształci nasze dzieci i nie tylko. Wielkie ukłony w jej stronę. Dziś możemy cieszyć nasze oko, a jak cieszymy oko, to cieszymy też naszą głowę, serce i duszę - dodawała.

Svitlana Stankevych pochodzi ze Lwowa. Jest absolwentką Lwowskiej Państwowej Szkoły Muzycznej i Ukraińskiej Akademii Drukarstwa. Prowadzi uwielbiane przez dzieci zajęcia - daje im możliwość tworzenia dzieł własnymi rękami. Artystka specjalizuje się w ceramice, malarstwie i garncarstwie. - Mamy drugą już wystawę prac ceramicznych naszych uczniów. To jest tylko mała część prac dzisiaj zaprezentowana, ale bardzo się cieszę, że mogę wręczyć wszystkim dyplomy - mówiła.

Uczestnicy opowiadali o swoich eksponatach. A były to talerzyki, kubki, figurki. Wiele z nich to przedmioty, które służą im na co dzień. - Jestem najbardziej dumna z tzw. baby - opowiadała jedna z uczestniczek. - Polecam wszystkim te zajęcia. To pomaga przenieść się w inny świat i odciąć się od takiego dorosłego, codziennego życia - dodawała.

- Tutaj jest mój kubek, zrobiłem też głowę ze Star Wars i zestaw misek, który nazwałem „zestawem Diuna”, bo jest tutaj taki efekt piasku. Podoba mi się ten efekt szkliwem, który tu wykonałem, ale nie umiem już go odtworzyć - żartował 12-letni Roch, który na zajęcia uczęszcza drugi rok.

Kolejnym punktem wieczoru było otwarcie wystawy fotografii Dyskusyjnego Klubu Fotograficznego Akademii Umiejętności "Pan Hilary”, które uświetnił występ żeńskiego chóru prowadzonego przez Izabelę Jaszczułt - Kraszewską.

Gości i twórców witał Woyciech Smółkowski, prowadzący zajęcia i jeden z autorów podziwianych prac (duże wrażenie, zwłaszcza na najmłodszych, robił jego bliski kadr pająka). - Nasz klub istnieje już parę ładnych lat. Jesteśmy klubem nieformalnym, nie mamy statutu, składek, ale spotykamy się raz w miesiącu. Jest to grupa osób, które wspólnie fotografują, wspólnie dyskutują o zdjęciach - wyjaśniał. - Nasze spotkania zawsze mają jakiś temat przewodni. To może być wszystko: woda, chmury. Za tydzień mamy spotkanie, którego tematem będzie rdza. Chodzi o to, żeby zmobilizować się do robienia różnych zdjęć. Nie zamykać się „we własnym sosie” - dodawał.

Członkowie klubu biorą udział w wyjazdach plenerowych. Jak opowiadał Woyciech Smółkowski, byli w Bieszczadach, na Podlasiu, nad Biebrzą. - Mamy także bardzo fajną grupę znajomych fotografów z Czech, z którymi spotykamy się już 3 lata. Polega to na tym, że zapraszamy ich i oni na wiosnę przyjeżdzają do nas, natomiast na jesieni my jeździmy do nich. Kilka dni fotografowania i rozmawiania o fotografii po czesko-polsku, jakoś dajemy radę - żartował. - Oni uprawiają zupełnie inną fotografię. Część z nich została przy fotografii analogowej, część wchodzi w stare techniki. My od nich dużo się uczymy, korzystamy z ich doświadczeń i myślę, że oni z naszych też.

Klub organizacje też warsztaty. - Robiliśmy m.in. portretowe z technik szlachetnych fotograficznych. W ten sposób próbujemy się rozwijać - mówił prowadzący, dodając, że klub jest otwarty na nowych członków. - Wiem, że dużo osób fotografuje, bardzo chętnie widzimy nowe twarze - zapraszał.

PRACE WYSTAWILI 

"Glinianki, lepianki, garncarstwo": Antonina Kuczer, Mikołaj Hubert, Mateusz Hubert, Liliana Falba, Lena Baranowska, Martyna Kotfis - Kwiatkowska, Fabio Sawera, Monika Ciach, Fabio Sawera, Roch Rudnik, Róża Rudnik, Olaf Zajkowski, Zosia Zajkowska, Dominika Szulc - Zglec, Jan Zajkowski.

Wystawa Fotografii DK Fot. Pan Hilary: Marta Baranowska, Ewa Bramson - Gawur, Wioleta Kulesza, Małgorzata Mikołajczyk, Anna Mierzejewska - Miziołek, Renata Samsel, Ewa Siwiecka, Woyciech Smółkowski.